Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Czytaj ze mną »
Marka, Wiktoryny, Zenona , 29 marca 2024

Zadziwiająca historia Dankowa

2014-10-24, Czytaj ze mną

Otto Heinrich Johanssen spisaną po raz pierwszy historię Dankowa zakończył słowami: Kto choć raz zapuścił się do tej miejscowości położonej z dala od uczęszczanych szlaków, pozostanie na długo pod wrażeniem zaskakujących losów tego dawnego miasta.

medium_news_header_9237.jpg

Wieś Danków leży tuż przy północnej granicy województwa lubuskiego, w połowie drogi miedzy Strzelcami Krajeńskimi a Barlinkiem. Przed wiekami było to miasteczko, dziś – wieś o walorach letniskowych, jako że położona jest nad pięknym jeziorem Dankowskim.

Obecnie Danków leży w gminie Strzelce Krajeńskie, a władzom gminy bardzo zależy na jego promocji. Za jedną z form uznano wydanie książki o historii miejscowości. Napisanie jej zlecono profesorowi Edwardowi Rymarowi z Uniwersytetu Szczecińskiego, znawcy przede wszystkim średniowiecza tych stron. Książka została wydana po polsku i po niemiecku. Jak autor podkreślił na spotkaniu promocyjnym w Gorzowie, napisanie rozdziałów dotyczących przeszłości poszło mu bardzo szybko. Najwięcej kłopotów miał z rozdziałem powojennym, bo lata po 1945 r. nie doczekały się analizy historyków.

Trudno określić, kiedy zaczynają się dzieje Dankowa, ponieważ dopiero teraz prowadzone są pierwsze prace archeologiczne. O tym, że od dawna nad jeziorem Dankowskim mieszkali ludzie, świadczą legendy, w których wymieszano ludowe przekonania z historycznymi wydarzeniami. Zdaniem profesora Rymara przez Danków prowadził główny szlak nowomarchijski. W X – XIII wieku jeździli nim margrabiowie i na krócej lub dłużej zatrzymywali się w zameczkach na trasie, jako że wówczas jeszcze nie było jednej, określonej siedziby władcy. O takiej pozycji Dankowa może świadczyć duża liczba dekretów podpisanych właśnie tutaj.

O pierwszym zamku nic nie wiadomo, bo na tym samym miejscu stawiano kolejne siedziby właścicieli. Ostatni okazały klasycystyczny pałac zbudowano ok. 1830 roku, obok oranżerię, piękny ogród i duże zabudowania gospodarcze. Zdjęcia, a przede wszystkim rysunkowa panorama pałacowego założenia, przywołują najbogatsze siedziby europejskich rodów. Bo też posiadaczami Dankowa byli zamożni dworzanie, potem wysocy urzędnicy na królewskich i cesarskich dworach.

Przez ponad trzy wieki Danków należał do rycerskiego rodu Papsteinów, w XIX i XX wieku władały nim bogate rodziny pomorskie. Ostatnimi właścicielami Dankowa byli Cora i Wichard von Alvensleben. Kapitan von Alvensleben walczył na froncie wschodnim i w Afryce. Za główną jego zasługę uznaje się to, że 30 kwietnia 1945 r. śmiałym atakiem na załogę SS uwolnił więźniów z obozu w Niederhof, gdzie byli przetrzymywani przeciwnicy reżimu hitlerowskiego, w tym członkowie rodziny Clausa Strauffenberga, który zorganizował zamach na Hitlera. Jego żona Cora oraz ich dwie córki przez całą wojnę mieszkały w Dankowie. O ostatnich dniach stycznia 1945 r. matka wysłała córki do rodziny w głąb Niemiec, a sama miała wyjechać dzień-dwa później. Nie zdążyła. Wkroczyli żołnierze radzieccy. Pani Cora oraz kilka osób z jej służby popełnili zbiorowe samobójstwo. Ponadto zginęło 32 mieszkańców wsi. Spłonął piękny pałac z całym wyposażeniem.

Niewiele pozostało z reprezentacyjnych obiektów Dankowa, ale naprawdę warto tam pojechać, by zobaczyć – tylko - miejsce po pałacu, całkowicie przebudowaną oranżerię i resztki pozostałego mauzoleum. Ale nie tylko historia jest tam ciekawa. Danków to dzisiaj urzekająca miejscowość wypoczynkowa, przede wszystkim dlatego, że położona z dala od uczęszczanych szlaków.

***

Edward  Rymar „Danków na przestrzeni wieków”, Strzelce Kraj. 2009, wydawca Urząd Miejski w Strzelcach Kraj. s. 120. Książka może jeszcze dostępna w UM w Strzelcach, e-mail: urzad@strzelce.pl, ewentualnie w antykwariacie. 

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x