Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Czytaj ze mną »
Marii, Marzeny, Ryszarda , 26 kwietnia 2024

Z anielską cierpliwością i diabelskim uporem

2015-07-15, Czytaj ze mną

Nie wiem, który to z kolei album fotografii Piotra Chary, ale oby było ich jak najwięcej. Piotr Chara jest znakomitym fotografem przede wszystkim przyrody. A że mieszka w sąsiedztwie Parku Narodowego Ujście Warty, fotografuje najczęściej przyrodę tego obszaru. Tam królują ptaki, a więc Piotr Chara wyspecjalizował się w fotografowaniu ptaków.

medium_news_header_11892.jpg

Ma do tego anielską cierpliwość i diabelski upór. Tylko mieszanka tych dwóch cech mogła dać artystycznie doskonały efekt. I takie są zdjęcia ptaków Piotra Chary.

Ale dziś nie o ptakach, bo Piotr Chara rozszerza swój fotograficzny obszar. Trafił do mnie jego album w zasadzie poświęcony miastu, bo nosi główny tytuł „Kostrzyn”, ale zaraz w podtytule mamy dodatek – „Bastion historii i perła przyrody”. Taka formuła pozwoliła Piotrowi Charze na włączenie do „miejskiego” albumu swoich ukochanych zdjęć przyrody, z ptakami włącznie.

Na pierwszych stronach albumu mamy ten sam widok na Wartę pokazany o świcie, tyle że raz latem, a po raz drugi – zimą. To samo miejsce, a jednak odmienny koloryt i nastrój. Dla mnie – ciekawsze zdjęcie zimowe z kawałkami kry płynącymi po wodzie i różowiejącym horyzontem. Piękne.

Potem spacer po mieście. Kilka zdjęć lotniczych Marka Krukiela (inna specjalność) i dużo ładnych zakątków ze znakomitym zdjęciem amfiteatru pokrytego śniegiem, spod którego wystają rzędy oparć siedzisk. Niesamowite wrażenie.

Rozdział drugi pokazuje twierdzę Kostrzyn, jej zabytkową architekturę, a także ruiny, które o każdej porze roku prezentują się odmiennie. I nowe życie twierdzy z jej ekspozycją muzealną i szlakiem dla turystów.

I już wykraczamy poza granice miasta, w jego okolice, czyli do Dąbroszyna, Słońska, a przede wszystkim do Parku Narodowego Ujście Warty, który jest dla autora zdjęć źródłem nieustannych inspiracji. I choć tu także przeważają zdjęcia z lata, najpiękniejsze są te nieliczne wykonane zimą, ze szronem na drzewach.

Każdego muszą zachwycić zdjęcia Piotra Chary zrobione zwierzętom. Wydaje się, że wydra, lis, jeleń nawet bóbr jemu specjalnie pozują. Jak się robi takie zdjęcia? Nie wiem.

Wiem natomiast, że Piotr Chara wyrusza w środku nocy, by jeszcze przed świtem postawić swój „namiot”, zamontować aparaty fotograficzne i siedząc bez ruchu kilka godzin, często w wodzie, czekać, aż ptak usiądzie na sąsiedniej gałązce. I on siada. Wtedy Piotr już go ma w obiektywie. Ale to się tylko tak łatwo opowiada, że ptak siada, gdzie fotograf zechce. Ten fotograf musi wcześniej poznać obyczaje i przyzwyczajenia danego gatunku ptaków, znaleźć miejsce, gdzie może usiąść, a potem uruchomić swoją anielską cierpliwość i diabelski upór.

Kostrzyn dostał nadzwyczajny prezent w postaci przepięknego albumu. Gratuluję przede wszystkim autorowi zdjęć.

***

 „Kostrzyn. Bastion historii i perła przyrody”, tekst i fotografie Piotr Chara, wydawca: Miasto Kostrzyn nad Odrą, s. 96  Może jeszcze Urząd Miasta ma parę egzemplarzy w zapasie?     

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x