Młody gorzowianin wyleciał za bandę. Skończyło się na strachu

2016-07-26, Żużel

Żużlowcy Stali Gorzów wygrali na własnym torze eliminacyjny czwórmecz młodzieżowych drużynowych mistrzostw Polski.

Gorzowianie pojechali z Adrianem Cyferem, który zastąpił lekko kontuzjowanego Marcela Studzińskiego. Pomoc najbardziej doświadczonego juniora pomogła młodszym kolegom w odniesieniu zwycięstwa, gdyż rywale sięgnęli po najlepszych swoich młodzieżowców. Rybniczanie przyjechali z Kacprem Woryną, do tego dysponowali zaledwie trzema zawodnikami, dzięki czemu Woryna i Robert Chmiel mogli zaliczyć po dwa dodatkowe starty. Podopieczni trenera Piotra Palucha spisali się jednak świetnie, szczególnie widowiskowo i skutecznie jeździł Rafał Karczmarz. Jedyny punkt stracił po własnym błędzie, kiedy w piątym wyścigu podniosło mu przednie koło i został wyprzedzony przez Adriana Gałę. Więcej mogliśmy spodziewać się po Alanie Szczotce, który w kilku wyścigach nie wykorzystał szans na zdobycie większej liczby punktów, ale zastrzeżeń do tego chłopaka nie można mieć, bo widać, że na razie pracuje nad szlifowaniem techniki jazdy. Niebawem zapewne przyjdzie czas na bardziej odważne ściganie.

Niestety, poważny kryzys przeżywa Hubert Czerniawski. Już przed paroma dniami podczas turnieju Ligi Juniorów zanotował on trzy upadki. Potem w Opolu w trakcie finałowego turnieju o Brązowy Kask też zapoznał się z nawierzchnią toru. Dzisiaj jeździł dosyć niepewnie i w 18 wyścigu o mało co, a nie doszłoby do prawdziwego dramatu. Przy wyjściu z pierwszego łuku Hubert zahaczył o tylne koło motocykla Michała Piosickiego i całym impetem wpadł już na prostej w bandę a następnie po odbiciu się od ogrodzenia wpadł w pas bezpieczeństwa. Na torze natychmiast pojawiła się karetka, który zwiozła młodego zawodnika do parkingu. Po wstępnych badaniach okazało się, że wszystko jest w porządku, choć 15-latek był lekko oszołomiony. Trener Piotr Paluch po tej całej serii wypadków z udziałem Czerniawskiego zapowiedział, że na razie da mu odpocząć od żużla.

Dodajmy jeszcze, że w szóstym biegu Hubert Czerniawski wygrał, ale został mu odjęty jeden punkt za wcześniejsze dotknięcie taśmy. Ponadto Polonia Bydgoszcz nie została sklasyfikowana w punktacji mistrzostw ze względu na udział tylko dwóch zawodników.

Robert Borowy

Wyniki:

I. Stal Gorzów – 38 pkt.: Rafał Karczmarz 14 (3,2,3,3,3), Hubert Czerniawski 5 (2,2,w,1,w), Alan Szczotka 7 (2,1,1,1,2), Adrian Cyfer 12 (3,2,3,3,1).

II. ROW Rybnik – 34+3 pkt.: Kacper Woryna 15+3 (2,3,2,2,3,1,2), Robert Chmiel 13 (1,2,3,2,2,2,1), Kamil Wieczorek 6 (1,1,0,d,3,1).

III. Orzeł łódź – 34+2 pkt.: Oskar Bober 10 (3,3,w,2,2), Michał Piosicki 10 (2,1,3,2,2), Tomasz Przywieczerski 2 (u,1,0,1,w), Adrian Gała 12+2 (w,3,3,3,3).

IV. Polonia Bydgoszcz – 12 pkt: Oskar Ajtner-Gollob 8 (1,d,2,2,d,3,d), Tomasz Orwat 4 (1,0,1,1,d,1,0).
Bieg po biegu:
1. (61,97) Cyfer, Woryna, Ajtner-Gollob, Gała (w)
2. (61,92) Woryna, Szczotka, Orwat, Przywieczerski (u)
3. (61,86) Karczmarz, Piosicki, Chmiel
4. (61,15) Bober, Czerniawski, Wieczorek
5. (61,57) Gała, Karczmarz, Wieczorek, Orwat
6. (61,58) Czerniawski, Chmiel, Przywieczerski, Ajtner-Gollob (d)
7. (62,4) Chmiel, Cyfer, Piosicki
8. (61,08) Bober, Woryna, Szczotka
9. (61,97) Gała, Chmiel, Czerniawski (w)
10. (61,79) Karczmarz, Woryna, Orwat, Przywieczerski
11. (63,53) Piosicki, Ajtner-Gollob, Szczotka, Wieczorek
12. (62,87) Cyfer, Chmiel, Orwat, Bober (u/w)
13. (63,44) Cyfer, Ajtner-Gollob, Przywieczerski, Wieczorek (d)
14. (62,25) Gała, Chmiel, Szczotka
15. (62,37) Woryna, Piosicki, Czerniawski, Orwat (d)
16. (62,38) Karczmarz, Bober, Woryna, Ajtner-Gollob (d)
17. (64,54) Wieczorek, Szczotka, Orwat, Przywieczerski (u/w)
18. (65,15) Ajtner-Gollob, Piosicki, Wieczorek, Czerniawski (u/w)
19. (61,97) Karczmarz, Bober, Chmiel, Orwat
20. (62,97) Gała, Woryna, Cyfer, Ajtner-Gollob (w)