więcej

więcej
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Żużel »
Agnieszki, Amalii, Czecha , 20 kwietnia 2024

Znamy komplet finalistów. W sobotę wielki finał w Manchesterze!

2016-07-30, Żużel

Drużyna Australii jako ostatnia zapewniła sobie awans do wielkiego finału Drużynowego Pucharu Świata na żużlu.

medium_news_header_15609.jpg

Podopieczni trenera Marka Lemona byli faworytami turnieju barażowego, ale ich awans wisiał na włosku do ostatniego wyścigu, w którym to świetnie dysponowany Jason Doyle nie dał szans Nielsowi Kristianowi Iversenowi i popularne Kangury staną w sobotę przed szansą wywalczenia dwunastego medalu mistrzostw świata w rywalizacji drużynowej. W ostatnich pięciu latach sięgnęli oni po dwa srebrne i dwa brązowe krążki. Jedynie przed rokiem w Vojens uplasowali się tuż za podium.

Przed rozpoczęciem barażu w Manchesterze organizatorzy musieli zmagać się z deszczową pogodą i jakość przygotowanego toru miał wpływ na widowisko. Być może miał też wpływ na zaskakującą decyzję Grega Hancocka, który wycofał się ze startu i już przed zawodami wiadomo było, że Amerykanie będą tylko statystować. Tak też się stało. Ich 9-punktowa zdobycz o tym świadczy, ale trudno było spodziewać się lepszego wyniku, skoro w zespole pojawili się nieznani w Europie nastolatkowi Luke Becker i Broc Nicol. Żadnemu nie udało się zdobyć choćby jednego punktu.

Wszystkie zespoły przystąpiły do zawodów bez treningu i dla zdecydowanej większości zawodników był to pierwszy kontakt z nowym stadionem w Manchesterze. Wielu miało problemy, przez co baraż nie mógł przypaść do gustu kilkutysięcznej publiczności. Nie zabrakło za to emocji w liczeniu punktów. Kiedy Australijczycy odskoczyli Duńczykom na osiem punktów, a Niels Kristian Iversen, startując jako joker, nie zdołał wygrać wydawało się, że zawody już do końca będą toczyły się pod dyktando przybyszy zza oceanu. Australijczycy stracili jednak Maxa Fricke, który doznał drobnego urazu, uniemożliwiającego mu jednak dalszą jazdę. W jego miejsce do składu wskoczył rezerwowy Brady Kurtz i choć spisywał się poprawnie nie był w stanie zastąpić bardziej utytułowanego kolegi. W ekipie Marka Lemona świetnie jeździli za to niepokonany Jason Doyle oraz Sam Masters. Ważne punkty dołożył Chris Holder i choć Duńczycy naciskali do samego końca nie byli w stanie zniwelować minimalnej przewagi. Wpływ na porażkę obrońców wicemistrzowskiego tytułu miała słabiutka postawa w pierwszej fazie zawodów Leona Madsena i Kennetha Bjerre. Rozczarowali także Rosjanie, zwłaszcza nierówno jeżdżący bracia Artiom i Grigorij Łaguta.

Finał odbędzie się w sobotę o godzinie 20.00 polskiego czasu. Przypomnijmy, że w polskiej ekipie pojadą dwaj gorzowianie – Bartosz Zmarzlik i Krzysztof Kasprzak. Ich partnerami będą Piotr Pawlicki oraz Patryk Dudek. Na rezerwie pojawi się natomiast Krystian Pieszczek.

RB

Fot. BSI

Wyniki barażu:

I. Australia – 44 pkt.: Sam Masters 12 (3,3,2,1,3), Max Fricke 2 (2,-,-,-), Jason Doyle 15 (3,3,3,3,3), Chris Holder 9 (2,3,2,1,1), Brady Kurtz 6 (2,1,1,2).

II. Dania – 41 pkt.: Niels Kristian Iversen 15 (3,3,4!,2,3,1), Leon Madsen 7 (1,1,1,2,2), Michael Jepsen Jensen 11 (3,1,3,2,2), Kenneth Bjerre 7 (1,0,-,3,3), Mikkel B. Andersen ns.

III. Rosja – 32 pkt.: Grigorij Łaguta 7 (w,2,3,d,2,0), Emil Sajfutdinow 16 (2,2,6!,1,3,2), Andriej Kudriaszow 4 (2,1,0,-,1), Artiom Łaguta 5 (1,0,-,1,3), Wiktor Kułakow ns.

IV. USA – 9 pkt.: Luke Becker 0 (u,0,0,0,0), Billy Janniro 3 (0,1,1,0,1), Broc Nicol 0 (0,0,0,0,d), Ryan Fisher 6 (t,2,0,4!,0).

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x