więcej

więcej
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Żużel »
Marka, Wiktoryny, Zenona , 29 marca 2024

Kasprzak i Pawlicki powalczą o medal mistrzostw Europy

2016-09-15, Żużel

W sobotę w Rybniku odbędzie się ostatni w tym sezonie turniej finałowy o indywidualne mistrzostwo Europy.

medium_news_header_16106.jpg

Zwycięzcę tegorocznych zmagań wskazać nie sposób. Spłaszczona klasyfikacja, małe różnice punktowe i wielu kandydatów do zajęcia czołowych miejsc - wszystko to potęguje narastające już emocje. Jak 17 września w Rybniku spiszą się zawodnicy finalistów zmagań najlepszej ligi świata - PGE Ekstraligi?

 - W jednej z wcześniejszych edycji cyklu Speedway Euro Championship, przed ostatnim turniejem był już taki faworyt, Nicki Pedersen. Wydawało się wówczas formalnością, że sięgnie po tytuł mistrza Europy. Stało się jednak inaczej. Duńczyka wyprzedził Martin Vaculik - wspomina przypadek z 2013 roku trener gorzowskiej Stali Stanisław Chomski. - W takiej sytuacji są obecnie zawodnicy z prowadzonej przeze mnie drużyny. Przemysławowi Pawlickiemu i Krzysztofowi Kasprzakowi brakuje przecież tylko kilku (odpowiednio trzech i pięciu - przyp. red.) punktów do lidera cyklu. Historia może się więc powtórzyć – dodaje.

Menedżer drugiego z finalistów PGE Ekstraligi - Get Wellu Toruń, kciuki ściskać będzie rzecz jasna - Słowaka Martina Vaculika, aczkolwiek za faworyta całego cyklu uznaje innego z żużlowców z czołówki klasyfikacji SEC.

- Martin już mistrzem Europy był, dlatego wydaje mi się, że po słabszych występach w Daugavpils i Togliatti nieco zeszło z niego powietrze. Mimo wszystko, znając jego profesjonalizm, jestem przekonany, że w Rybniku powalczy nawet o miejsce na podium - twierdzi Jacek Gajewski. - Moim zdaniem najpoważniejszym kandydatem do złota jest jednak Grigorij Łaguta. Jedzie bardzo dobrze, a ponadto startuje na własnym torze. Ten sezon jest dla niego bardzo dobry, widać, że chce wszystkim udowodnić, że potrafi jeździć skutecznie.

Kandydatów do zajęcia miejsc na podium Speedway Euro Championship jest jednak więcej. Czy Antonio Lindbaeck utrzyma pozycję lidera? A może na finiszu rywalizacji w SEC 2016 złoto trafi w inne ręce?

- Trudno znaleźć odpowiedzi na wszystkie możliwe pytania, aczkolwiek jestem bardzo ciekawy, jak spisze się Vaclav Milik - mówi menedżer Get Wellu Toruń. - Czech cały sezon ma rewelacyjny. Ostatnie zawody w Togliatti również w jego wykonaniu były naprawdę mocne. W tej chwili w SEC prowadzi Antonio Lindbaeck, ale Szwed ma swoje problemy. Ostatnio nie pojechał zbyt dobrze w zawodach o mistrzostwo świata, w Polsce już nie startuje, w Szwecji nie pojechał. Może to wpłynąć na jego postawę. Generalnie całe zawody zapowiadają się pasjonująco. Spłaszczona tabela, wielkie nazwiska. To naprawdę może być bardzo ciekawa runda. Kibice na pewno będą usatysfakcjonowani – podkreśla.

W gronie stałych uczestników tegorocznego cyklu Speedway Euro Championship w sumie znajduje się trzech reprezentantów Polski. Poza gorzowianami jest również Janusz Kołodziej. Marek Cieślak, szkoleniowiec polskiej kadry narodowej, a także Ekantor.pl Falubazu Zielona Góra uważa, że każdy z biało-czerwonych w Rybniku może osiągnąć bardzo wiele.

- Przemysław Pawlicki ma realne szanse na zajęcie miejsca na podium nie tylko w turnieju w Rybniku, ale przede wszystkim w całym cyklu. Traci przecież tylko jeden punkt do rywali plasujących się obecnie w pierwszej trójce - mówi Marek Cieślak. - Myślę, że Przemek jest w stanie to osiągnąć, a medal mistrzostw Europy byłoby dla niego sporym sukcesem. Krzysztof Kasprzak traci z kolei może nieco więcej punktów do czołówki, ale nie takie straty już odrabiał i również ma spore szanse na wysokie miejsce. Pewne jest, że w Rybniku obaj będą się liczyć – uważa szkoleniowiec drużynowych mistrzów świata.

Tegoroczny cykl Speedway Euro Championship jest najbardziej wyrównanym odkąd zmieniła się jego formuła. W walce o złoty medal liczy się aż dziesięciu zawodników, a taka sytuacja w zawodach indywidualnych spotykana jest niezwykle rzadko. Czy niewielkie różnice pomiędzy zawodnikami sprawią, że w Rybniku kibice będą świadkami biegów dodatkowych?

Jest to całkiem prawdopodobne. Przypomnijmy, że zarówno w walce o medale, jak i o pozostanie w cyklu, przy równej ilości punktów decyduje bieg dodatkowy. Może się więc okazać, że w Rybniku nie skończy się na 22 gonitwach.

W tej chwili lider SEC - Antonio Lindbaeck - ma dwa punkty przewagi nad Grigorijem Łagutą i Vaclavem Milikiem. Tymczasem dziesiąty w klasyfikacji Emil Sajfutdinow traci tylko sześć oczek, co w perspektywie pięciu, a nawet sześciu wyścigów (włącznie z finałem), jest różnicą możliwą do odrobienia. Kibice, którzy zasiądą na trybunach stadionu w Rybniku będą więc świadkami niepowtarzalnych emocji.

- To najciekawiej zapowiadający się finał w historii. Wszyscy jesteśmy podekscytowani, że w Rybniku walka o każdy pojedynczy punkt będzie niezwykle istotna. Tutaj nikt już nie może pozwolić sobie na gorsze biegi - mówi Jan Konikiewicz, z firmy One Sport.

W przypadku, gdy na miejscach granicznych, dających awans do SEC 2017 (od pierwszego do piątego) znajdzie się kilku zawodników mających taką samą ilość punktów, zostanie rozegrany pomiędzy nimi bieg dodatkowy. Jeśli takich żużlowców będzie więcej niż czterech, wówczas arbiter zawodów zastosuje specjalną „małą tabelkę”, według której zawodnicy odjadą „mini turniej”. Dopiero po tych dodatkowych emocjach poznamy medalistów tegorocznych mistrzostw Europy oraz pięciu stałych uczestników SEC 2017.

(rb, speedwayeuro)

Fot. One Sport

Oto pełna lista startowa czwartego finału Speedway Euro Championship w Rybniku:

1. Krzysztof KASPRZAK #507 (Polska)
2. Martin VACULIK #54 (Słowacja)
3. Emil SAJFUTDINOW #89 (Rosja)
4. Przemysław PAWLICKI #59 (Polska)
5. Antonio LINDBAECK #85 (Szwecja)
6. Hans ANDERSEN #34 (Dania)
7. Andrzej LEBIEDIEW #29 (Łotwa)
8. Nicki PEDERSEN #3 (Dania)
9. Joonas KYLMAEKORPI #610 (Szwecja)
10. Peter LJUNG #36 (Szwecja)
11. Grigorij ŁAGUTA #7 (Rosja)
12. Janusz KOŁODZIEJ #27 (Polska)
13. Kacper WORYNA #16 (Poska)
14. Vaclav MILIK #13 (Czechy)
15. Anders THOMSEN #5 (Dania)
16. Leon MADSEN #66 (Dania)

17. Robert CHMIEL #17 (Polska)
18. Dominik KUBERA #18 (Polska)
Bilety na wielki finał rywalizacji najlepszych żużlowców Europy zakupić można za pośrednictwem portalu internetowego www.eventim.pl, w siedzibie klubu KS ROW Rybnik S. A., a także w salonach Empik, Saturn oraz Media Markt w całym kraju.

Trybuna kryta (bilet normalny): 100 zł
Trybuny, amfiteatr (normalny): 45 zł
Trybuny, amfiteatr (ulgowy): 30 zł
Meet & Greet: 250 zł
Program zawodów: 10 zł
Uwaga: Bilety ulgowe przysługują młodzieży szkolnej do 18. roku życia, a także studentom posiadającym ważną legitymację oraz rencistom. Dzieci do 10 lat na stadion mogą wejść bezpłatnie, aczkolwiek nie mają gwarancji miejsca siedzącego.
 

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x