więcej

więcej
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Żużel »
Jarosława, Marka, Wiki , 25 kwietnia 2024

Zadyszka mistrzów Polski. Stal przegrała w Rybniku 40:50

2017-06-25, Żużel

W ostatniej, przed lipcową przerwą, kolejce PGE Ekstraligi Cash Broker Stal Gorzów przegrała w Rybniku 40:50 i dopiero rzutem na taśmę uratowała punkt bonusowy.

medium_news_header_18818.jpg

Gorzowianie kiepsko zaczęli mecz w Rybniku. Co prawda w inauguracyjnym wyścigu Niels Kristian Iversen i Przemysław Pawlicki szybko ruszyli spod taśmy i prowadzili podwójnie. Niestety, na dystansie fatalnie pojechał Pawlicki, którego najpierw wyprzedził Kacper Woryna (pojechał w miejsce Fredrika Lindgrena, który dotknął taśmy), a potem jeszcze Rafał Szombierki. Świetnie w wyścigu młodzieżowym spisał się za to Rafał Karczmarz, który zdążył przyjechać na mecz z francuskiego Macon, gdzie w sobotę późnym wieczorem startował z dobrym skutkiem w półfinale indywidualnych mistrzostw Europy juniorów. Młody gorzowianin najpierw na przeciwległej prostej przyblokował atak Larsa Skupienia, a potem do ostatnich metrów gonił Kacpra Worynę i zaowocowało to wygraną. W trzecim wyścigu w taśmę niemal równocześnie wjechali Tobiasz Musielak i Martin Vaculik. Ułamek sekundy szybciej uczynił to rybniczanin i został wykluczony, zaś Słowak otrzymał ostrzeżenie. W powtórce Vaculik pozostał w blokach startowych i przegrał nawet z młodym Skupieniem, a Kasprzak na dystansie musiał uznać wyższość Maxa Fricke. Na zakończenie pierwszej serii Bartosz Zmarzlik wystartował dopiero za parą gospodarzy, zdołał jednak minąć Worynę, lecz stalowcy przegrywali już 10:14.

Druga seria wcale nie przyniosła przełomu. Pawlicki ponownie potwierdził, że jest szybki na starcie i wolny na dystansie. Łatwo oddał bowiem pole Frickowi. Z kolei Kasprzak stoczył zacięty bój z Vaculikiem o drugie miejsce, bo daleko z przodu był Łaguta. A Zmarzlik do samej mety musiał odpierać ataki Rafała Szombierskiego, żeby obronić się przed spadnięciem na trzecią pozycję. Nadal widać było, że goście mają spore kłopoty z dopasowaniem się do dosyć twardej i suchej nawierzchni toru, gdzie najoptymalniejszym torem jazdy był jego środkowa część, pod warunkiem dobrych ustawień. 

Trzecia seria w wykonaniu pary Iversen-Pawlicki była niemal kopią poprzednich dwóch ich występów. Po starcie nasi chwilowo jechali na 5:1, by z wyjścia z pierwszego łuku przegrywać już podwójnie. Na dystansie Duńczyk zdołał jeszcze odbić drugą pozycję, ale przewaga gospodarzy wzrosła już do ośmiu punktów (28:20). W następnym biegu świetną pracę po starcie wykonał Vaculik, który najpierw zamknął Lindgrena, po chwili wypuścił przed siebie Kasprzaka i do końca biegu skutecznie odpierał ataki Szombierskiego. Potem fenomenalną akcję po wyjściu z pierwszego łuku popisał się Zmarzlik, wyprzedzając obu rybniczan. Do końca biegu był jednak atakowany przez Fricke i Australijczyk na ostatnich metrach minął najskuteczniejszego żużlowca PGE Ekstraligi. Rybniczanie w tym momencie prowadzili 33:27, ale trener Stanisław Chomski nie zdecydował się sięgnąć po rezerwę taktyczną. Do 11 wyścigu przystąpili Iversen z Kasprzakiem, którzy stoczyli zażarty bój z silną parą gospodarzy – Łagutą i Lindgrenem. Skończył się on remisem. W następnym biegu za Pawlickiego pojechał już w ramach rezerwy taktycznej Zmarzlik. Niestety, walczący o trzecią pozycję ze Skupieniem Karczmarz został wykluczony przez sędziego za spowodowanie upadku juniora ROW-u i na dokładkę otrzymał żółtą kartkę. Sytuacja na pewno kontrowersyjna. W powtórce Zmarzlik wygrał, podobnie jak następny bieg, w którym bardzo źle na dystansie jechał Vaculik i ostatecznie przegrał na samej mecie z Szombierskim.

Przed wyścigami nominowanymi szanse na uzyskanie korzystnego wyniku były znikome, liczyło się utrzymanie przewagi z Gorzowa i zainkasowanie punktu bonusowego. Sytuacja mocna się skomplikowała po 14 wyścigu, który stalowcy nieoczekiwanie przegrali podwójnie. Początkowo zanosiło się, że goście mogą nawet wygrać, bo prowadził Kasprzak, a Iversen walczył o przynajmniej jedno oczko. Jednak w pewnym momencie zahaczył hakiem o końcówkę dmuchanej bandy i groźnie upadł. W powtórce Kasprzak nie zdołał podjąć walki z Szombierskim i Woryną, co oznaczało, że w ostatniej odsłonie dnia Cash Broker Stal musiała przynajmniej zremisować, żeby uratować jedno oczko meczowe. I zdołali to uczynić po pasjonującej walce, ale nie zmienia to faktu, iż mistrzowie Polski mocno rozczarowali w Rybniku.

Robert Borowy

Fot. Bogusław Sacharczuk

ROW Rybnik – Cash Broker Stal Gorzów 50:40

ROW: Rafał Szombierski - 7+2 (1*,1,1,1*,3), Fredrik Lindgren - 3 (t,3,0,0), Max Fricke - 11 (3,3,3,2,0), Tobiasz Musielak - 3 (t,0,1,2), Grigorij Łaguta - 15 (3,3,3,3,3), Lars Skupień - 3+1 (1*,1,0,1), Kacper Woryna - 8+1 (2,2,1,1,2*).

Stal: Przemysław Pawlicki - 2 (0,2,0,-,-), Niels Kristian Iversen - 7+2 (3,1*,2,1*,w), Krzysztof Kasprzak - 11+1 (2,2,3,2,1,1*), Martin Vaculik - 3+2 (0,1*,2*,0), Bartosz Zmarzlik - 14 (2,2,2,3,3,2), Rafał Karczmarz - 3 (3,0,w), Hubert Czerniawski - 0 (0,0,0).

Bieg po biegu:
1. Iversen, Woryna (Lindgren - t), Szombierski, Pawlicki 3:3
2. Karczmarz, Woryna, Skupień, Czerniawski 3:3 (6:6)
3. Fricke, Kasprzak, Skupień (Musielak - t), Vaculik 4:2 (10:8)
4. Łaguta, Zmarzlik, Woryna, Czerniawski 4:2 (14:10)
5. Fricke, Pawlicki, Iversen, Musielak 3:3 (17:13)
6. Łaguta, Kasprzak, Vaculik, Skupień 3:3 (20:16)
7. Lindgren, Zmarzlik, Szombierski, Karczmarz 4:2 (24:18)
8. Łaguta, Iversen, Woryna, Pawlicki 4:2 (28:20)
9. Kasprzak, Vaculik, Szombierski, Lindgren 1:5 (29:25)
10. Fricke, Zmarzlik, Musielak, Czerniawski 4:2 (33:27)
11. Łaguta, Kasprzak, Iversen, Lindgren 3:3 (36:30)
12. Zmarzlik, Fricke, Skupień, Karczmarz (w) 3:3 (39:33)
13. Zmarzlik, Musielak, Szombierski, Vaculik 3:3 (42:36)
14. Szombierski, Woryna, Kasprzak, Iversen (w) 5:1 (47:37)
15. Łaguta, Zmarzlik, Kasprzak, Fricke 3:3 (50:40)

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x