2017-11-22, Żużel
Skład Stali oraz innych ekip na sezon 2018 został ustalony. W gorzowskim klubie zostaje oczywiście Martin Vaculik, który kilka dni temu ogłosił, że zadebiutuje w nowym sezonie w lidze angielskiej.
Słowak miał wiele propozycji z Wielkiej Brytanii, ale ostatecznie związał się z ekipą Leicester Lions. Nowy pracodawca Vaculika liczy, że dzięki niemu drużyna będzie liczyła się w walce o medale. Wzmocnienie zawodnikiem, który jest stałym uczestnikiem Grand Prix, to sukces transferowy „Lwów”. W ostatnim sezonie musieli oni walczyć w barażach o pozostanie w elicie. Stalowiec swoją decyzję argumentował tym, że starty na Wyspach to nowe doświadczenie, które pozwoli mu stać się jeszcze lepszym zawodnikiem. Według żużlowca, Anglia to nowe ustawienia, techniczne tory, czucie motocykla i często jazda w kontakcie.
Rozgrywki angielskie, według nowych ustaleń promotorów, będą odbywały się przede wszystkim w poniedziałki i środy. Liga angielska, przemianowana ostatnio na Premiership, przez wiele lat była uważana za najmocniejszą na świecie, jednak od kilkunastu lat przeżywa kryzys, obiekty są zaniedbane, a zainteresowanie mediów i kibiców coraz mniejsze. Wielu
zawodników nadal jednak decyduje się na starty na Wyspach.
Dla Martina Vaculika priorytetem jest zdobywanie punktów dla Stali oraz dobre wyniki w cyklu Grand Prix. Słowak nie zapomina o gorzowskich kibicach. Przed kilkoma dniami gościł w sklepie klubowym, gdzie rozdawał autografy i pozował z fanami do zdjęć. Nie mogło go oczywiście zabraknąć także na uroczystej gali z okazji 70- lecia Stali.
Przemysław Dygas
To już tradycją staje się, że kolejny rok rywalizacji o indywidualne mistrzostwo świata na żużlu startuje na południu Europy.