więcej

więcej
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Żużel »
Alfa, Leonii, Tytusa , 19 kwietnia 2024

Komentarze po pierwszym finale w Gorzowie

2018-09-18, Żużel

Pierwszy finałowy mecz o drużynowe mistrzostwo Polski pomiędzy Cash Broker Stalą Gorzów i Fogo Unią Leszno zakończył się minimalną wygraną tych pierwszych 46:44.

medium_news_header_22786.jpg

Dwupunktowe zwycięstwo stawia podopiecznych trenera Stanisława Chomskiego w trudnym położeniu przed rewanżem, ale w sporcie wszystko jest możliwe. Powróćmy jeszcze do niedzielnego wieczoru i wypowiedzi trenerów oraz zawodników udzielonych na konferencji prasowej.

Stanisław Chomski (trener Cash Broker Stal): Cieszę się z wygranej, gdyż w rundzie zasadniczej zremisowaliśmy, teraz jesteśmy dwa punkty do przodu. Mecz mógł się podobać, był widowiskowy i godny finału. Obie drużyny stanęły na wysokości zadania. Języczkiem u wagi było mniejsze doświadczenie moich juniorów w porównaniu do tego co prezentują młodzieżowcy Fogo Unii. W naszym zespole była dobra komunikacja, ale nie wszystkie biegi biegi po naszej myśli. Czy to efekt złych wyborów sprzętowych? Na to pytanie postaramy się znaleźć odpowiedź w najbliższych dniach, przygotowując się do rewanżu. Nie wiem, dlaczego przegrywaliśmy starty. Zapewne, gdybyśmy wiedzieli, to byśmy ich nie przegrywali.  Przed rewanżem stawiam duży znak zapytania, gdyż oba zespoły mają dalej szansę na zdobycie złotego medalu.

Piotr Baron (trener Fogo Unii Leszno): Chciałbym pogratulować gorzowskiej drużynie zwycięstwa, zaś swoim zawodnikom podziękować za wolę walki. Myślę, że podjęliśmy rękawicę. Chcieliśmy wywieźć z Gorzowa jak najkorzystniejszy wynik. Uważam, że szanse obu drużyn na mistrzostwo są dalej 50 procent na 50. Talia została otwarta i jedziemy dalej.

Krzysztof Kasprzak (zdobywca 8 punktów dla Cash Broker Stali): Wygraliśmy z głównym pretendentem do mistrzostwa Polski. Pojedziemy do Leszna wygrać, a co przyniesie los, to okaże się po meczu. Uważam, że obie drużyny są równe. W dużej części o wszystkim decyduje start. Ciężko jest wyprzedzać na dystansie. Ze słabszymi rywalami łatwiej jest się ścigać, bo mają słabsze punkty. Leszczynianie są jednak bardzo wyrównanym teamem. Tam, podobnie jak u nas, każdy może wygrywać, ale może i także przywieźć zero.

Emil Sajfutdinow (zdobywca 10 punktów dla Fogo Unii Leszno): Uważam, że wywalczenie 44 punktów w Gorzowie to nie jest zły wynik. Rewanż na naszym torze zapewne będzie tak samo ciężki jak to dzisiejsze spotkanie. Naszym celem jest obrona mistrzowskiego tytułu sprzed roku. Zdajemy sobie sprawę, że będzie to trudne zadanie, ale postaramy się zadowolić naszych kibiców. Jeżeli chodzi o mój występ początek miałem bardzo dobry, potem było trudniej, nie zawsze trafiałem z ustawieniami. Najważniejsze, że każdorazowo punktowałem.

RB

Fot. Bogusław Sacharczuk

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x