Sukcesy i porażki – Drużyna roku (1)

2018-12-30, Żużel

Kolejny rok dobiega końca. Jaki on był dla gorzowskiego sportu?

2018 rok nie zapisze się w historii gorzowskiego sportu jako szczególnie wyjątkowy. Tradycyjnie już nasi sportowcy odnieśli sporo spektakularnych sukcesów, o których długo będziemy jeszcze dyskutowali, a na pewno pozostaną nam w pamięci. Były bowiem medale mistrzostw świata, Europy, a przede wszystkim mnóstwo medali mistrzostw Polski. Jak to w sporcie, nie wszystko udało się jednak osiągnąć na co mogliśmy liczyć. Taki jest urok sportu. Nie tylko zwycięstwa rozpamiętujemy, o porażkach chcemy jak najszybciej zapomnieć, ale nie zawsze jest to proste.

Nasz przegląd minionych 12 miesięcy zaczynamy od wyboru najlepszej ,,Drużyny Roku’’. Trzeci rok z rzędu miano to przyznajemy zespołowi Cash Broker Stali Gorzów. W sumie to zrozumiałe, bo żużel cały czas króluje w naszym mieście. Zdobycie przez naszych żużlowców 27 medalu drużynowych mistrzostw Polski w historii było przez to ważnym wydarzeniem dla całego sportu w regionie.

Gorzowscy żużlowcy po wywalczeniu złotego medalu w 2016 roku i brązowego rok później tym razem uzupełnili kolekcję o srebrny krążek. I trzeba przyznać, że choć w dwumeczu finałowym z Fogo Unią Leszno nie wdrapali się na szczyt możliwości, to wicemistrzostwo kraju jest sporym osiągnięciem zespołu trenera Stanisława Chomskiego. Zwłaszcza w obliczu licznych kontuzji i urazów, jakie dotknęły większość zawodników w trakcie rozgrywek.

Po wicemistrzostwo Polski sięgnęło dziewięciu zawodników: Bartosz Zmarzlik, Krzysztof Kasprzak, Martin Vaculik, Szymon Woźniak, Grzegorz Walasek, Linus Sundström, Rafał Karczmarz, Hubert Czerniawski i Alan Szczotka.

Do srebrnego medalu w PGE Ekstralidze nasi żużlowcy dorzucili jeszcze dwa srebrne medale w rywalizacji młodzieżowej. Nasi juniorzy, wymienieni już Rafał Karczmarz, Hubert Czerniawski i Alan Szczotka, ale także 15-letni Mateusz Bartkowiak sięgnęli po wicemistrzostwo Polski w rozgrywkach drużynowych do 21 lat. Natomiast Karczmarz, Czerniawski i Bartkowiak zostali srebrnymi medalistami w parach. Mieliśmy też drugie miejsce w finale Złotego Kasku wywalczone przez Zmarzlika na pilskim torze. W finale IMP ten sam zawodnik zajął czwartą pozycję, zaś w seniorskich parach Woźniak i Kasprzak uplasowali się na piątym miejscu.

Fot. Marcin Szarejko