Derbami żyje cały region, a sympatie kibiców są mocno podzielone

2019-05-02, Żużel

Kibice żużla odliczają godziny od rozpoczęcia 97 derbów Ziemi Lubuskiej.

Przed rokiem Stal wygrała w Gorzowie z Falubazem 49:35 Fot. Bogusław Sacharczuk

W niedzielę, 5 maja w Gorzowie o godzinie 19.00 rozpocznie się starcie drużyn, których rywalizacja emocjonuje nie tylko kibiców w województwie lubuskim. Żużlowcy truly.work Stali Gorzów podejmą Stelmet Falubaz Zielona Góra i choć stalowcy nie przegrali z sąsiadem zza miedzy od 15 sierpnia 2016 roku, to wcale nie są faworytem niedzielnego meczu.

- Zapowiada się tradycyjnie super widowisko – mówi najlepszy żużlowiec PGE Ekstraligi od trzech lat Bartosz Zmarzlik. – Przynajmniej ja liczę na duże emocje i na wsparcie kibiców, bo w takich pojedynkach jest ono szczególnie ważne. Spotkanie zapowiada się jako bardzo trudne, ale to dotyczy wszystkich meczów. Do każdego rywala należy mieć respekt, choć oczywiście nie wolno się go bać. Bardzo ważną rolę odegra tutaj koncentracja. Musimy do każdego wyścigu podejść z najwyższą starannością, bo każdy punkt może potem mieć znaczenie – tłumaczy.

Trener gorzowian Stanisław Chomski przypomina, że sam proces przygotowań do poszczególnych meczów obecnie wygląda inaczej niż to miało miejsce jeszcze kilka tygodni temu.

- Sezon wkroczył w fazę startową i trudno mówić tutaj konkretnie o bezpośrednich przygotowaniach do danych imprez. Mamy eliminacje do różnych rozgrywek, ale w sobotę planujemy trening, a na którym będą m.in. Anders Thomsen i Peter Kildemand – podkreśla.

Co natomiast szkoleniowiec gorzowian myśli o najbliższym rywalu?

- Zimowe, konkretne wzmocnienia pozytywnie wpłynęły dla zielonogórski zespół, który jest w stanie wygrać z każdym. Żeby pokonać zielonogórzan nie wystarczy tylko mocno się spiąć, ale trzeba pojechać równo. Dotychczas naszą słabością jest kameleonowa jazda, jak to było widoczne choćby w Lesznie, gdzie po fajnej walce pozwoliliśmy dać zadać sobie trzy potężne ciosy w końcówce – dodaje Stanisław Chomski.

A Bartosz Zmarzlik przypomina, że w PGE Ekstralidze nikt już nie rozdaje za darmo punktów.

- W Falubazie jest wiele mocnych nazwisk, ale w naszym zespole również są dobrzy zawodnicy. Każdy z nas potrafi wygrywać wyścigi. Uważam, że nadal mamy nie w pełni wykorzystany spory potencjał. Liczę na korzystny dla nas rezultat Serce zawsze bije mi szybciej podczas derbów i staram się to przekuć w dodatkową energię. Bardzo lubię jeździć w derbach, a szczególnie w tych, które kończą się naszymi zwycięstwami – kończy.

Derbami lubuskimi zawsze żyje cały region, sympatie kibiców są mocno podzielone bez względu na ich miejsce zamieszkiwania. Trener Stanisław Chomski jako zawodnik miał okazję pojechać tylko jeden wyścig w derbach (w 1979 roku w Zielonej Górze), ale jako trener poprowadził Stal już kilkadziesiąt razy.

- Nie mi jest porównywać jakość meczów gorzowsko-zielonogórskich w czasach, kiedy w obu drużynach jeździli tylko wychowankowie klubów do tego, co mamy obecnie. Mogę tylko powiedzieć, że osobiście podchodzę do derbów sentymentalnie i dla mnie nie jest to mecz jak każdy inny, aczkolwiek zawodnicy do tego podchodzą normalnie i dobrze, bo oni muszą skupić się na wykonaniu swojej pracy. W naszym zespole pojedzie aż trzech zawodników, dla których start w derbach będzie nowością. Jak sobie z tym poradzą? Oby jak najlepiej, bo najważniejsza będzie zawsze skuteczność – kończy Stanisław Chomski.

Duzym problemem może okazać się pogoda. Niekoniecznie w Gorzowie, ale w bawarskim Landshut, gdzie w sobotę (4 maja) ma zostać rozegrany półfinałowy turniej Speedway of Nations. W obsadzie tych zawodów jest m.in. Bartosz Zmarzlik. Jeżeli zawody zostaną odwołane ze względu na trudne warunki pogodowe i przełożone na niedzielę, wtedy derby zostaną odwołane.

W ramach ciekawostki przypomnijmy, że na 96 dotychczas rozegranych derbów 54 zwycięstwa na koncie mają żużlowcy truly.work Stali Gorzów, 36 razy triumfowali zawodnicy Stelmetu Falubazu Zielona Góra i sześciokrotnie mieliśmy remisy.

Robert Borowy

Awizowane składy:

truly.work Stal Gorzów:

9. Szymon Woźniak
10. Peter Kildemand
11. Krzysztof Kasprzak
12. Anders Thomsen
13. Bartosz Zmarzlik
14. Mateusz Bartkowiak
15. Rafał Karczmarz

Stelmet Falubaz Zielona Góra:
1. Michael Jepsen Jensen
2. Nicki Pedersen
3. Patryk Dudek
4. Piotr Protasiewicz
5. Martin Vaculik
6. Norbert Krakowiak
7. Damian Pawliczak