więcej

więcej
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Żużel »
Jarosława, Marka, Wiki , 25 kwietnia 2024

Rozdali kolejne medale, ale jakości nie podnieśli

2019-07-22, Żużel

Bartosz Zmarzlik w dwudniowym finale Speedway of Nations w rosyjskim Togliatti, gdzie walczono o medale mistrzostw świata, pokazał światową klasę, ale nie przełożyło się to na złoty medal.

Rosjanie wygrali w Togliatti i powtórzyli sukces sprzed roku z Wrocławia
Rosjanie wygrali w Togliatti i powtórzyli sukces sprzed roku z Wrocławia Fot. BSI

Biało-czerwoni choć wygrali rundę zasadniczą to w decydującym o mistrzostwie biegu przegrali z Rosjanami podwójnie.

- To niesamowite uczucie wygrać przed własną publicznością, ponieważ były to bardzo trudne zawody – mówi lider Sbornej Emil Sajfutdinow. – Po awansie do finału skupiliśmy się na tym jednym wyścigu. Wygraliśmy start i po prostu pojechaliśmy do przodu. Jestem taki szczęśliwy, że dojechaliśmy bez problemów na dwóch pierwszych miejscach. Ciężko pracowaliśmy na ten wynik. Już w sobotę było ciężko, a w niedzielę jeszcze ciężej. Jeździliśmy tak naprawdę na dwóch różnych torach. Musieliśmy znaleźć dobrą prędkość, ale zrobiliśmy świetną robotę i chcę bardzo podziękować wszystkim, którzy nam pomogli. Czuję się świetnie – przyznał.

Sajfutdinow jeździł w parze z Artiomem Łagutą, który miał problemy przez całe zawody, ledwo zbierał punkty, ale w najważniejszym momencie nie zawiódł swoich rodaków.

- Przed rokiem we Wrocławiu to Artiom był naszym liderem – przypomina Sajfutdinow. – W takich imprezach nie ma żadnego znaczenia, kto w danym dniu jedzie lepiej. Liczy się efekt końcowy i dlatego wspólnie zrobiliśmy świetną robotę – powtórzył.

Biało-czerwoni na każdym kroku podkreślali, że srebrny medal jest ich dużym sukcesem, ale na twarzach można było wyczytać rozczarowanie słabą postawą w finałowym biegu.

- Nie narzekałbym na chłopaków, bo wykonali naprawdę świetną robotę. Byli blisko złota, ale i tak możemy być z nich dumni. Ja w każdym razie jestem, gdyż dali z siebie sto procent, a finał zawsze jest loterią w takich imprezach – powiedział Maciej Janowski, który po upadku w sobotę został zastąpiony przez Patryka Dudka.

- Wicemistrzostwo jest bardzo dobrym wynikiem, w przyszłym roku postaramy się powalczyć o zwycięstwo w tych rozgrywkach – powiedział z kolei Bartosz Zmarzlik, zaś Patryk Dudek przypomniał, że przed rokiem we Wrocławiu nasz team uplasował się na trzeciej pozycji. - W stosunku do poprzedniego sezonu poprawiliśmy się o jedną pozycję, stąd uważam, że ten medal jest dla nas bardzo ważny – dodał.

Brązowy medal trafił do Australijczyków. - Od kilku lat nie mogliśmy wywalczyć medalu, dlatego to coś niesamowitego, że powróciliśmy na podium – mówi Max Fricke. - Myślę, że wszyscy są naprawdę szczęśliwi. Nie możemy prosić o więcej. Jason Doyle był naszym prawdziwym liderem i zdobył rekordową liczbę punktów. To świetnie, ważna była też pomoc Jaimona Lidsey’a. W takich zawodach trzeba mieć dobrego rezerwowego – wyjaśnił.

Same zawody w Togliatti nie powaliły na kolana. Generalnie były nudne, sporo wyścigów rozstrzygało się zaraz po starcie. Nowa formuła pod nazwą Speedway of Nations nadal znajduje się dopiero na starcie, jej jakość jest wciąż niska. Pokazało to choćby podejście Brytyjczyków, którzy po kontuzji Roberta Lamberta na drugi dzień pojechali zdekompletowani, bo zaoszczędzili na przyjeździe rezerwowego juniora. Zapewne jeszcze długo rozgrywki będą musiały się docierać, żeby choć w niewielkim stopniu dorównać emocjom, jakie towarzyszyły podczas rozgrywania Drużynowych Mistrzostw Świata, od 2001 roku przemianowanych na Drużynowy Puchar Świata.

Robert Borowy

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x