Tak się hartuje Stal. Żużlowcy w roli aktorów

2020-01-23, Żużel

W jednej z sal gorzowskiego kina Helios miała miejsce premiera nowego filmu promocyjnego truly.work Stali Gorzów.

Stalowa armia szlifuje formę Fot. Stal Gorzów

,,Stalowa armia’’, jak o sobie mówią żużlowcy truly.work Stali bardzo pieczołowicie przygotowuje się do sezonu. Nie tylko sportowo, ale również marketingowo. Efektem tych działań są wypuszczane co chwilę klipy promocyjne. Ten ostatni jest tym bardziej ciekawy, że po raz pierwszy jego promocja odbyła się w kinie na dużym ekranie.

Sam film jest bardzo krótki, trwa zaledwie dwie minuty, ale robi wrażenie. Udział w pracach nad produkcją wzięła cała gorzowska drużyna. Jak powiedziała w trakcie premiery Magdalena Ciszek-Kozłowska, szefowa działu marketingu w klubie, prace nad zrobieniem zdjęć trwały w sumie sześć godzin. Wszystko odbywało się w jednym z gorzowskich zakładów produkujących konstrukcje stalowe. Chodziło o to, żeby całość miała wyrazisty i naturalny obraz.

- Skoro chcieliśmy pokazać jak hartuje się nasza Stal musieliśmy zrobić to w naturalnych warunkach, tam, gdzie na co dzień produkuje się normalną stal – wyjaśniła pokrótce szefowa marketingu.

Sam klip jest bardzo dynamiczny i niesie określone przesłanie. Wszystko zaczyna się od chęci zapomnienia o przeszłości i nieudanym ubiegłorocznym sezonie, co pokazuje wyrażone sportową złością odłożenie do szafki starego klubowego trykotu przez Andersa Thomsena. Potem widzimy już więcej elementów zadowolenia. Cała drużyna zakłada nowe trykoty, które obowiązują w obecnym roku, kapitan zespołu Bartosz Zmarzlik ponownie wita na pokładzie Nielsa Kristiana Iversena, a sztab szkoleniowy dba nad pracą całego zespołu, który w pocie czoła wykuwa formę sportową a elementem motywującym mają być kibice zagrzewający ich do walki. Piękną pamiątką wizyty w zakładzie są wykute litery składające się na napis Stal Gorzów, co jest widoczne pod koniec filmu, a we wcześniejszych kadrach można dojrzeć proces produkcji tych elementów.

- Za każdym razem, kiedy oglądam ten film przechodzą mnie ciarki – przyznał Marek Grzyb, prezes truly.work Stali Gorzów.

Na seans zaproszenie dostali kibice, sponsorzy, ale równie aktorzy, czyli żużlowcy Stali i sztab trenerski. Nie wszyscy mogli przybyć, gdyż zabrakło trzech gorzowskich Duńczyków, za to była cała polska kadra żółto-niebieskich. Poniżej prezentujemy klip w wersji internetowej.