Zmarzlik poza podium, Woffinden odrabia straty

2020-10-02, Żużel

Przedostatnia tegoroczna runda Grand Prix zakończyła się sensacyjnym zwycięstwem Maxa Fricke, który w finale pokonał Macieja Janowskiego, Taia Woffindena i Bartosza Zmarzlika.

Bartosz Zmarzlik tym razem nie stanął na podium, ale nadal jest faworytem do wywalczenia złotego medalu Fot. BSI

Przed rozpoczęciem piątkowego turnieju prowadzący w klasyfikacji generalnej Bartosz Zmarzlik miał siedem punktów przewagi nad Fredrikiem Lindgrenem i dziesięć nad trzykrotnym mistrzem świata Taiem Woffindenem. Obaj panowie, co zrozumiałe, zapowiadali twardą walkę o każdy punkt zbliżający ich do polskiego obrońcy mistrzowskiego tytułu.

Bartosz Zmarzlik zawody zaczął znakomicie, choć jechał z trzeciego pola. Zdołał jednak założyć Patryka Dudka i pewnie wygrał. W drugim swoim starcie także zaimponował szybkim wyjściem spod taśmy, ale tym razem jechał spod bandy i nie zdążył wyjechać przed Woffindena. Na drugim łuku gorzowianin wjechał w koleinę i bardzo niebezpiecznie zarzuciło jego motocyklem. Zmarzlik próbował uratować się przed wypadkiem, ale nie zdołał. Na szczęście nic mu się nie stało. Został oczywiście wykluczony i nie mógł pojechać w powtórce.

W trzeciej serii nasz zawodnik przegrał z Emilem Sajfutdinowem, ale prawdziwe schody zaczęły się w czwartej odsłonie. Zmarzlik prowadził, lecz na dystansie został wyprzedzony najpierw przez Martina Vaculika, a zaraz potem przez Macieja Janowskiego. W tym momencie istniała realna groźba wypadnięcia z dalszej rywalizacji, zwłaszcza że w ostatnim wyścigu w rundzie zasadniczej lider klasyfikacji generalnej miał bardzo trudnych rywali. Wytrzymał jednak wojnę nerwów i z dorobkiem dziewięciu punktów awansował do półfinału z ostatniej premiowanie, ósmej pozycji.

W półfinale Zmarzlik pojechał znakomicie, choć początkowo zanosiło się na... klapę. Nie pierwszy raz w bardzo ważnym momencie potrafił jednak wnieść się na wyżyny umiejętności. Trochę gorzej poszło mu w finale ale najważniejsze, że przed ostatnim turniejem ma osiem punktów przewagi nad Woffindenem i dziesięć nad Lindgrenem. Awans do sobotniego finału zapewni mu drugie w karierze mistrzostwo świata.

Robert Borowy

Wyniki Grupa Brokerska Toruń FIM Speedway Grand Prix - 7 runda - Toruń 02.10.2020:
1. Max Fricke - 16 (3,1,2,1,3,3,3) - 20
2. Maciej Janowski - 16 (3,2,3,2,2,2,2) - 18
3. Tai Woffinden - 13 (0,3,3,1,3,2,1) - 16
4. Bartosz Zmarzlik - 12 (3,w,2,1,3,3,0) - 14
5. Emil Sajfutdinow - 11 (0,3,3,3,1,1) - 12
6. Fredrik Lindgren - 11 (2,2,3,2,1,1) - 11
7. Martin Vaculik - 10 (2,1,1,3,3,0) - 10
8. Leon Madsen - 9 (1,3,2,3,0,0) - 9
9. Artiom Łaguta - 9 (1,3,1,2,2) - 8
10. Jason Doyle - 9 (1,2,2,2,2) - 7
11. Matej Zagar - 8 (3,2,1,1,1) - 6
12. Jack Holder - 6 (2,1,1,0,2) - 5
13. Patryk Dudek - 5 (2,0,0,3,0) - 4
14. Mikkel Michelsen - 2 (0,1,0,0,1) - 3
15. Antonio Lindbaeck - 1 (1,0,0,0,0) - 2
16. Niels Kristian Iversen - 0 (0,0,0,0,0) - 1
17. Wiktor Trofimow jr - ns
18. Igor Kopeć-Sobczyński - ns

Bieg po biegu:
1. Fricke, Vaculik, Doyle, Michelsen
2. Zagar, Holder, Madsen, Sajfutdinow
3. Zmarzlik, Dudek, Lindbaeck, Iversen
4. Janowski, Lindgren, Łaguta, Woffinden
5. Woffinden, Zagar, Fricke, Zmarzlik (w)
6. Łaguta, Doyle, Holder, Dudek
7. Madsen, Janowski, Michelsen, Iversen
8. Sajfutdinow, Lindgren, Vaculik, Lindbaeck
9. Lindgren, Fricke, Holder, Iversen
10. Janowski, Doyle, Zagar, Lindbaeck
11. Sajfutdinow, Zmarzlik, Łaguta, Michelsen
12. Woffinden, Madsen, Vaculik, Dudek
13. Madsen, Łaguta, Fricke, Lindbaeck
14. Sajfutdinow, Doyle, Woffinden, Iversen
15. Dudek, Lindgren, Zagar, Michelsen
16. Vaculik, Janowski, Zmarzlik, Holder
17. Fricke, Janowski, Sajfutdinow, Dudek
18. Zmarzlik, Doyle, Lindgren, Madsen
19. Woffinden, Holder, Michelsen, Lindbaeck
20. Vaculik, Łaguta, Zagar, Iversen
Półfinał nr 1. Fricke, Janowski, Lindgren, Madsen
Półfinał nr 2. Zmarzlik, Woffinden, Sajfutdinow, Vaculik
Finał. Fricke, Janowski, Woffinden, Zmarzlik

Klasyfikacja generalna Grand Prix po 7 z 8 rund: 1. Zmarzlik 113, 2. Woffinden 105, 3. Lindgren 103, 4. Janowski 89, 5. Madsen 79, 6. Doyle 76, 7. Vaculik 73, 8. Sajfutdinow 72, 9. Łaguta 68, 10. Fricke 60, 11. Žagar 43, 12. Dudek 33, 13. Iversen 31, 14. Michelsen 30, 15. Czugunow 16, 16. Lindbäck 14, 17. Thomsen 10, 18. Holder 5, 19. Krcmar 1, 20. Milik 1.