Świetny występ żużlowców Stali w finale IMP

2020-09-07, Żużel

Z dwoma medalami powrócili żużlowcy Moich Bermudów Stali Gorzów z tegorocznego finału indywidualnych mistrzostw Polski.

Dwaj najlepsi zawodnicy finału IMP - Maciej Janowski i Bartosz Zmarzlik Fot. Robert Borowy

Leszno po raz piętnasty w historii było organizatorem finału indywidualnych mistrzostw Polski, który jednocześnie stanowił jubileuszowy, 70 memoriał Alfreda Smoczyka. Impreza była bardzo udana dla gorzowskich żużlowców, którzy wywalczyli dwa medale. Srebrny trafił do Bartosza Zmarzlika, a brązowy do Szymona Woźniaka. Ostatni taki przypadek, żeby dwóch żużlowców Stali stanęło jednocześnie na podium IMP poza Gorzowem miał miejsce w 1968 roku, gdy w Rybniku wśród medalistów znaleźli się Edmund Migoś i Edward Jancarz. Gorzowianie obecnie mają na koncie 32 medale indywidualnych mistrzostw Polski.

Tegoroczny finał IMP miał jednego wielkiego bohatera. Był nim znajdujący się od pewnego czasu w genialnej formie Maciej Janowski. Wrocławianin jeździł w Lesznie znakomicie, wygrał wszystkie wyścigi, choć nie zawsze błyskotliwie wychodził spod taśmy. Na dystansie jednak był tak szybki, że nikt nie był w stanie z nim powalczyć. Jeżeli ,,Magic'' poczuł jakiekolwiek zagrożenie, to jedynie na ostatnim okrążeniu finałowego biegu, kiedy to zaatakował go jadący cały czas jego śladem Bartosz Zmarzlik. Janowski pewnie odparł ten atak i po chwili świętował drugi w karierze mistrzowski tytuł. Pierwszy zdobył przed pięcioma laty w Gorzowie. Dla Zmarzlika wicemistrzostwo to powtórzenie sukcesów z 2015 i 2019 roku, kiedy również stawał na drugim stopniu podium.

Duże słowa pochwały należą się Szymonowi Woźniakowi, dla którego obecny sezon jest wyjątkowo trudny, ale w ostatnim czasie złapał dobrą dyspozycję i zasłużenie wywalczył brązowy medal. Po rundzie zasadniczej był drugi i awans do finałowego wyścigu wywalczył bez potrzeby startu w biegu barażowym. Woźniak jeździł bardzo ambitnie i widać było, że marzy o sięgnięciu po medal. To drugi krążek w jego karierze, gdyż w 2017 roku był mistrzem Polski, a sukces ten wywalczył na gorzowskim torze.

W Lesznie pojechał też trzeci z reprezentantów Stali, Krzysztof Kasprzak, lecz o jego występie wszyscy kibice tego zawodnika chcieliby jak najszybciej zapomnieć. Z dorobkiem trzech punktów uplasował się bowiem dopiero na szesnastej pozycji. Niespodzianką zawodów była słaba postawa miejscowych zawodników, których w finale ujrzeliśmy aż czterech. Najlepszym okazał się Janusz Kołodziej, ale zajęcie przez niego dopiero czwartej pozycji nie zadowoliło miejscowych kibiców.

Same zawody były ciekawe, wiele biegów trzymało w napięciu od startu do mety. Nie zawsze te emocje wytrzymały... opony, a najbardziej pechowym zawodnikiem pod tym względem był Przemysław Pawlicki, który złapał dwie ,,pany'', w tym jedną na prowadzeniu. Innym pechowcem był Patryk Dudek, który w biegu barażowym jechał na pierwszej pozycji, ale po ataku Piotra Pawlickiego upadł i w powtórce przyjechał do mety dopiero trzeci, odpadając z dalszej rywalizacji.

Robert Borowy

Wyniki IMP – 2020:

1. Maciej Janowski (Betard Sparta Wrocław) - 15 (3,3,3,3,3) - 1. miejsce w finale
2. Bartosz Zmarzlik (Moje Bermudy Stal Gorzów) - 10+2 (2,3,1,1,3) - 2. miejsce w finale
3. Szymon Woźniak (Moje Bermudy Stal Gorzów) - 12 (3,3,2,3,1) - 3. miejsce w finale
4. Janusz Kołodziej (Fogo Unia Leszno) - 10+3 (1,1,3,3,2) - 4. miejsce w finale
5. Patryk Dudek (RM Solar Falubaz Zielona Góra) - 10+1 (1,2,3,2,2)
6. Piotr Pawlicki (Fogo Unia Leszno) - 10+w (2,2,1,2,3)
7. Maksym Drabik (Betard Sparta Wrocław) - 8 (3,1,0,3,1)
8. Jarosław Hampel (Motor Lublin) - 7 (3,3,0,1,0)
9. Bartosz Smektała (Fogo Unia Leszno) - 7 (1,2,2,1,1)
10. Krystian Pieszczek (Zdunek Wybrzeże Gdańsk) - 6 (2,0,3,0,1)
11. Kacper Woryna (PGG ROW Rybnik) - 5 (1,0,1,0,3)
12. Paweł Przedpełski (Eltrox Włókniarz Częstochowa) - 5 (0,t,2,1,2)
13. Dominik Kubera (Fogo Unia Leszno) - 4 (0,2,0,2,0)
14. Przemysław Pawlicki (MrGarden GKM Grudziądz) - 4 (2,0,2,0,d)
15. Norbert Kościuch (Orzeł Łódź) - 3 (0,1,0,0,2)
16. Krzysztof Kasprzak (Moje Bermudy Stal Gorzów) - 3 (0,0,1,2,d)
17. Jakub Jamróg (Motor Lublin) - 1 (1)
18. Adrian Miedziński (eWinner Apator Toruń) - ns

Bieg po biegu:
1. (62,35) Janowski, Zmarzlik, Kołodziej, Kościuch
2. (62,56) Drabik, Prz. Pawlicki, Smektała, Przedpełski
3. (62,56) Hampel, Pi. Pawlicki, Woryna, Kasprzak
4. (62,47) Woźniak, Pieszczek, Dudek, Kubera
5. (62,00) Zmarzlik, Kubera, Jamróg, Woryna
6. (63,22) Woźniak, Smektała, Kościuch, Kasprzak
7. (62,25) Hampel, Dudek, Kołodziej, Prz. Pawlicki
8. (62,16) Janowski, Pi. Pawlicki, Drabik, Pieszczek
9. (62,44) Pieszczek, Smektała, Zmarzlik, Hampel
10. (62,44) Dudek, Przedpełski, Pi. Pawlicki, Kościuch
11. (62,25) Kołodziej, Woźniak, Woryna, Drabik
12. (62,06) Janowski, Prz. Pawlicki, Kasprzak, Kubera
13. (62,32) Woźniak, Pi. Pawlicki, Zmarzlik, Prz. Pawlicki
14. (62,85) Drabik, Kubera, Hampel, Kościuch
15. (62,47) Kołodziej, Kasprzak, Przedpełski, Pieszczek
16. (61,91) Janowski, Dudek, Smektała, Woryna
17. (62,62) Zmarzlik, Dudek, Drabik, Kasprzak (d/4)
18. (62,98) Woryna, Kościuch, Pieszczek, Prz. Pawlicki (d/1)
19. (62,56) Pi. Pawlicki, Kołodziej, Smektała, Kubera
20. (62,37) Janowski, Przedpełski, Woźniak, Hampel

Baraż: (62,94) Kołodziej, Zmarzlik, Dudek, Pi. Pawlicki (w/su)

Finał: (61,90) Janowski, Zmarzlik, Woźniak, Kołodziej

Żużel

Robert
Borowy

Derby po blisko trzech latach. Składy na niedzielę!

Ostatnie żużlowe derby lubuskie mieliśmy w lipcu 2021 roku. Kibice Falubazu Zielona Góra i Stali Gorzów zdążyli się zapewne stęsknić za tymi pojedynkami.