więcej

więcej
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Żużel »
Jaropełka, Marii, Niny , 3 maja 2024

Zwycięstwo otworzy Stali drogę do play off

2020-08-21, Żużel

W piątek, 21 sierpnia odbędzie się 11 kolejka żużlowej PGE Ekstraligi.

medium_news_header_28355.jpg

Z punktu widzenia gorzowskich kibiców najważniejsze spotkania odbędą się w Częstochowie i Zielonej Górze. Pod Jasną Górą miejscowy Eltrox Włókniarz podejmie Moje Bermudy Stal Gorzów i stawka tego pojedynku jest bardzo wysoka. Nie wchodząc w głębokie spekulacje powiedzmy wprost, że stawką tego meczu może być awans do play off. Jeżeli stalowcy wygrają lub przynajmniej zremisują zrobią bardzo ważny krok w kierunku awansu do strefy medalowej, o ile Falubaz pokona u siebie w niedzielę Spartę Wrocław.

O zwycięstwo czy remis będzie gorzowianom bardzo trudno, bo nie są oni faworytem tego meczu. Gospodarze, choć ostatnio przegrali w Gorzowie 41:49 dysponują bardziej wyrównanym składzie, co nie oznacza, że bojowo ostatnio nastawiona ekipa trenera Stanisława Chomskiego łatwo odda skórę. Ponadto, co trzeba te podkreślić, nawet porażka nie odbierze stalowcom szansy dalszej walki o play off, ale w tym przypadku warunkiem jest zdobycie punktu bonusowego, czyli nie można przegrać wyżej niż siedmioma punktami.

- Kluczem do wygranej będą starty - mówi Marek Towalski, były żużlowiec gorzowskiego zespołu. - Jeżeli w tym elemencie nasi zawodnicy nie będą odstawać, to na dystansie są w stanie powalczyć o dobre punkty, bo w obecnej formie prawie wszyscy gorzowianie dobrze czują się w trasie. Natomiast musimy pamiętać, że gospodarze mają dobrze dopasowane motocykle i jeśli będą nam uciekać spod taśmy, to trudno będzie ich dogonić. Dlatego musimy wygrać przynajmniej połowę startów - uważa.

Zdaniem Marka Towalskiego spotkanie w Częstochowie ma dodatkowy smaczek w postaci... nieodbytego w sumie, zdaniem Komisji Orzekającej Ligi,  spotkania w Gorzowie, kiedy miała miejsce pożar rozdzielni. Goście naciskali na powtórkę, którą przegrali ośmioma punktami, a pierwotnie były to tylko cztery punkty na korzyść Stali.

- To są może niuanse, ale istotne, bo stalowcy wzmocnili się psychicznie, kiedy pokonali drugi raz Włókniarza i to wyżej niż za pierwszym razem - zaznacza. - Częstochowianie wiedzą, że czeka ich bardzo trudne starcie, dlatego spodziewam się, że Marek Cieślak będzie szukał jakiegoś zaskoczenia. Czy mu się uda, zobaczymy podczas oglądania meczu - kończy.

Obecnie w Częstochowie trwa walka z czasem, jeżeli chodzi o przygotowanie toru, ponieważ w środę miała miejsce potężna ulewa z podtopieniami i stadion mocno ucierpiał.

RB

Fot. Bogusław Sacharczuk

ELTROX WŁÓKNIARZ CZĘSTOCHOWA – MOJE BERMUDY STAL GORZÓW

Piątek, godz. 20.30; transmisja Eleven Sports 1

ELTROX WŁÓKNIARZ: 9. Rune Holta, 10. Jason Doyle, 11. Fredrik Lindgren, 12. Paweł Przedpełski, 13. Leon Madsen, 14. Mateusz Świdnicki, 15. Jakub Miśkowiak, 16. Bartłomiej Kowalski.

MOJE BERMUDY STAL: 1. Szymon Woźniak, 2. Krzysztof Kasprzak (Jack Holder), 3. Anders Thomsen, 4. Bartosz Zmarzlik, 5. Niels-Kristian Iversen, 6. Rafał Karczmarz, 7. Wiktor Jasiński.

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x