więcej

więcej
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Żużel »
Floriana, Michała, Moniki , 4 maja 2024

Bartosz Zmarzlik: Fredrik był super rywalem do walki

2023-10-02, Żużel

Bartosz Zmarzlik królem światowego speedway’a. Polak po raz czwarty został indywidualnym mistrzem świata na żużlu. O tytule zadecydował ostatni wyścig.

medium_news_header_38124.jpg
Fot. Bogusław Sacharczuk

Sobotnia, ostatnia runda Speedway Grand Prix na toruńskiej Motoarenie padła łupem Bartosza Zmarzlika. Dla czterokrotnego mistrza świata było to trzecie zwycięstwo na stadionie w Grodzie Kopernika, którym również przypieczętował czwarty tytuł.

Kuriozalna dyskwalifikacja z zawodów Grand Prix w duńskim Vojens nie stanęła na przeszkodzie i wychowanek gorzowskiej Stali po raz kolejny pokazał swoją dominację w światowym żużlu.

- To był dla mnie bardzo trudny okres przez ostatnie dwa tygodnie. Pierwszy raz znalazłem się w takiej sytuacji i dla mnie to było zupełnie coś nowego. Przez trzy dni nie mogłem się ogarnąć, żeby się pozbierać. Wiedziałem, że nadal nie jest jeszcze nic straconego – powiedział Bartosz Zmarzlik.

28-latek z wielkim szacunkiem odniósł się do swojego głównego rywala w walce o złoto – Fredrika Lindgrena.

- Fredrik był super rywalem do walki za co mu dziękuję, bo bardzo fair zachowywał się w stosunku do mojej osoby, co jest warte podkreślenia. Walczymy tylko i wyłącznie na torze i to jest bardzo pozytywny aspekt. Dzięki i ukłon dla Frediego – podkreślił Polak.

Zwycięstwo w ostatniej rundzie tegorocznego cyklu SGP było dla reprezentanta biało-czerwonych 23. w karierze i tym samym żużlowiec zrównał się w klasyfikacji z Jasonem Crumpem.

- Bardzo się cieszę z tego, że dogoniłem Jasona Crumpa. Dla mnie samego jest to podnoszenie poprzeczki i bardzo z tego się cieszę, bo to, co daje dany dzień trzeba wykorzystywać i brać. Ile jeszcze i czy w ogóle? Tego nie wie nikt. Dużo pracy przede mną i wiele lat ścigania. Chęci oraz determinacja są i na pewno szybko mi tego nie zabraknie – mówił.

Jak zapewnia czterokrotny mistrz świata o przyszłości póki co nie myśli. W najbliższych dniach zamierza udać się na zasłużony wypoczynek.

- Chcę cieszyć się dzisiejszym dniem. Co przyniesie przyszłość, tego nie wiemy. Na pewno po małym odpoczynku od żużla, siądziemy i zrobimy plan, jak co roku. Żadnych zmian nie będzie. Będziemy nadal ciężko pracować, aby wejść w nowy sezon z pełną determinacją i gotowy do walki o wszystko – zakończył Bartosz Zmarzlik.

Przypomnijmy, wychowanek Stali Gorzów złoto indywidualnych mistrzostw świata zdobywał w latach 2019, 2020, 2022 i 2023. Jest też najmłodszym w historii IMŚ żużlowcem, który zdobył cztery złote medale tych rozgrywek.

Dorota Waldmann

Fot. Bogusław Sacharczuk

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x