Oszuści nie dają za wygraną, dalej próbują naciągać gorzowian

2015-06-22, Kronika policyjna

Ostatnie dni pokazują, że w każdym momencie trzeba być czujnym i przygotowanym na próbę oszustwa.

Tym razem gorzowianie wykazali się spokojem i zdrowym rozsądkiem. Kilka prób oszustw metodą na funkcjonariusza CBŚP okazało się bezskutecznych. Szybko powiadomieni policjanci pracowali nad dotarciem do oszustów.

Cyklicznie oszuści zdobywają się na nowe formy oszustw lub odczekując kilka tygodni próbują wykorzystać już te znane metody nabierania ludzi. Przerabiane już były przypadki podawania się za pracowników instytucji miejskich, firm ubezpieczeniowych czy też funkcjonariuszy policji. Ta ostatnia legenda w wielu przypadkach okazywała się skuteczna i mimo licznych apeli wiele osób padało ofiarą oszustów. Często były to kwoty sięgające nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych. Przestępcy chcąc uwiarygodnić swój status, często podawali się za funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego Policji. Bazując na uczuciach oszuści odwoływali się do konieczności wpłacenia pieniędzy w zamian za odzyskanie wolności dla najbliższych członków rodziny, którzy zostali zatrzymani jako sprawcy wypadków komunikacyjnych. Fałszywie przybierane pozycje zawodowe oraz stwarzane legendy dla wielu osób były na tyle wystarczające, aby dać się przekonać do wydania pieniędzy. Ofiarami często padały osoby starsze, które niewiele z tych zdarzeń potrafiły zapamiętać. Dlatego praca policjantów w takich przypadkach do łatwych nie należy. Choć w wielu sytuacjach potrafili oni zidentyfikować oszustów.

Oszuści jednak nie ustępują. W piątek /19 czerwca/ usiłowali oszukać aż osiem osób. Gorzowianie na szczęście nie uwierzyli w zapewnienia nieznanych rozmówców, choć ci podawali się za funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego Policji. Tym razem próby te okazały się bezskuteczne. Policjanci z Gorzowa, gdy tylko otrzymali informacje od osób, z którymi oszuści się kontaktowali, badali te sygnały. W tej chwili ich praca ukierunkowana jest na uzyskanie takich informacji, które pozwolą im na dotarcie do osób odpowiedzialnych za próbę oszustwa. Godne podkreślenia jest zachowanie gorzowian, którzy nie tylko nie dali się nabrać, ale w krótkim czasie powiadomili organy ścigania. Przestrzegamy jednak przed możliwością kolejnych takich prób. Zawsze trzeba być czujnym i rozsądnym.

kom. Marcin Maludy

Zespół Prasowy KWP w Gorzowie Wlkp.