Bez prawa jazdy, bez ważnej rejestracji, bez mandatu

2015-03-12, Kronika policyjna

Wnioskiem do sądu zakończyła się dla kierowcy z Bydgoszczy kontrola drogowa.

Gorzowscy policjanci odstąpili od ukarania mandatem karnym, bo 32-latek miał lekceważący stosunek do popełnionych wykroczeń.

Policjanci w białych czapkach codziennie zatrzymują sprawców drogowych wykroczeń. Kierowcy, którzy rażąco naruszają przepisy, muszą liczyć się nawet z utratą uprawnień oraz wnioskiem do sądu. Gorzowscy policjanci od początku roku 13 kierowcom zatrzymali prawo jazdy. W 28 przypadkach uznali, że mandat karny za popełnione wykroczenia będzie niewystarczający i skierowali wniosek do sądu.

Kolejny kierowca, który zlekceważył przepisy został zatrzymany wczoraj (11 marca 2015 r.) na ul. Garbary w Gorzowie. Podczas sprawdzania dokumentów osobowego mercedesa okazało się, że pojazd na niemieckich tablicach rejestracyjnych jest niedopuszczony do ruchu. W sierpniu 2014 roku został wyrejestrowany w urzędzie naszych zachodnich sąsiadów i sprowadzony do Polski. Podczas kontroli kierowca nie okazał prawa jazdy, bo wcześniej zostało mu zatrzymane za przekroczenie liczby punktów karnych. Funkcjonariusze byli jeszcze bardziej zaskoczeni, gdy 32-latek z Bydgoszczy przyznał, że ostatnio otrzymał już mandat karny na 1000 zł za złamanie tych samych przepisów prawa. Policjanci nie mieli zatem wątpliwości, aby ze względu na lekceważący stosunek do popełnionych wykroczeń i rażące nieprzestrzeganie prawa, skierować wniosek do sądu. W tym przypadku kolejny mandat mógłby być karą niewystarczającą.

sierż. Grzegorz Jaroszewicz