Policyjna pomoc przyszła w samą porę

2016-08-25, Kronika policyjna

Gorzowscy policjanci tylko w ciągu jednego dnia interweniowali w kilku przypadkach zagrożenia zdrowia i życia. Liczyła się każda minuta.

Dzięki szybkiej i co najważniejsze skutecznej pracy mundurowych udało się zapobiec nieszczęściom. W trzech przypadkach policjanci odnaleźli osoby, które groziły popełnieniem samobójstwa. Ostania sytuacja dotyczyła siedmioletniej dziewczynki, która oddaliła się z placu zabaw i nie było z nią żadnego kontaktu.

Interwencje dotyczące ratowania zdrowia i życia zawsze wymagają od policjantów profesjonalizmu i szczególnego zaangażowania. W takich momentach liczy się każda chwila. Decyzje, podejmowane nawet w ułamku sekundy, mogą decydować o tym, czy uda się zdążyć i zapobiec nieszczęściu. Gorzowscy policjanci wielokrotnie potwierdzali swoją skuteczność w tego typu momentach. Tylko w środę /24 sierpnia/ mundurowi skutecznie interweniowali w czterech przypadkach, kiedy istniało zagrożenie dla zdrowia, a nawet życia. Trzy sytuacje miały miejsce wieczorem w krótkich odstępach czasu, kiedy do dyżurnego Komendy Miejskiej Policji zadzwoniły osoby informując, że członkowie ich rodzin mogą popełnić samobójstwo. W każdym z tych przypadków, dzięki szybkiej reakcji policjantów, osoby udało się odnaleźć.

Szczególny przypadek miał miejsce w ciągu dnia, ponieważ dotyczył kilkuletniej dziewczynki. Dziecko bawiąc się na placu zabaw w pewnym momencie oddaliło się z miejsca. W pierwszych chwilach rodzina szukała dziecka na własna rękę. Jednak po kilkudziesięciu minutach o całej sytuacji powiadomiono Policję. Do działań przystąpiły wszystkie dostępne patrole policji. W szukaniu dziewczynki brał również pies tropiący, przeszkolony do tego typu akcji. Godnym podkreślenia jest również fakt, że bardzo zaangażowali się sąsiedzi. Wszystko zakończyło się szczęśliwie. Po pewnym czasie dziecko całe i zdrowe odnalazło się niedaleko miejsca zamieszkania.

W związku ze zbliżającym się końcem wakacji i prognozowaną pogodą sprzyjającą wypoczynkowi na świeżym powietrzu, policjanci przypominają, aby zachować szczególną uwagę. Wzmożonym nadzorem należy objąć najmłodszych.

st. sierż. Tomasz Bartos

Kronika policyjna

Robert
Borowy

Pijany 20-latek wjechał w myjnie samochodową

W kategoriach skrajnej nieodpowiedzialności należy rozpatrywać zdarzenie drogowe, do którego niedawno doszło w Sulęcinie, gdzie kompletnie pijany młody mężczyzna uskuteczniał nocną szarżę ulicami miasta.