Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Kronika policyjna »
Bernarda, Biruty, Erwina , 16 kwietnia 2024

Nietrzeźwy bez uprawnień sterował łodzią, a pasażer był poszukiwany

2018-07-30, Kronika policyjna

Podczas sobotniego popołudnia nad jeziorem Lubiąż, uwagę policyjnego wodniaka zwróciła jedna z łodzi, która poruszała się po akwenie w sposób brawurowy.

medium_news_header_22384.jpg

Policjant zareagował natychmiastowo i zatrzymał jednostkę do kontroli.

W sobotę (28 lipca) na lubniewickim jeziorze Lubiąż podczas patrolu wodnego, policjant zatrzymał do kontroli jedną z jednostek pływających, która poruszała się po akwenie w sposób brawurowy, nie zachowując bezpiecznej odległości między pozostałymi jednostkami wodnymi. Takie zachowanie od razu wzbudziło podejrzenia policyjnego wodniaka. Podczas rozmowy ze sternikiem okazało się, że intuicja i wieloletnie doświadczenie funkcjonariusza na wodzie nie zawiodło. Mundurowy wyczuł od mężczyzny alkohol. Badanie wykazało, że wsiadł on za ster mając ponad promil alkoholu w wydychanym powietrzu. 45–latek nie powinien sterować łodzią, nie tylko ze względu na spożyty alkohol, ale również dlatego, że nie posiadał on stosowanych uprawnień do poruszania się tym środkiem wodnego transportu. Podczas sprawdzenia mężczyzny w systemie okazało się, że był on już wcześniej karany za prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości, za co zostało zatrzymane mu prawo jazdy. Na pokładzie, prócz nieodpowiedzialnego sternika, znajdował się także pasażer. Po sprawdzeniu go w policyjnym systemie okazało się, że 44-latek jest poszukiwany przez wymiar sprawiedliwości. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani.

45-letni mężczyzna, który siedział za sterami łodzi, odpowie za jej kierowanie w stanie nietrzeźwości oraz bez wymaganych uprawnień. Za te przestępstwa grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. Natomiast jego pasażer, który był poszukiwany, po wpłaceniu grzywny i zakończonych czynnościach został zwolniony.

Wakacje, wysokie temperatury, wypoczynek najczęściej nad wodą – to brzmi super. W tym błogim odpoczynku nie zapominajmy jednak, że woda to przede wszystkim żywioł. Tutaj nie ma miejsca na błędy. Zła ocena własnych umiejętności, brawura, nierzadko alkohol w połączeniu z wodą mogą skończyć się tragicznie. Jak pokazuje opisana sytuacja, wciąż znajdują się osoby, które za nic mają apele służb. Wsiadając za ster po spożyciu alkoholu stają się oni realnym zagrożeniem nie tylko dla siebie ale i dla innych użytkowników akwenów. Zasada w ruchu wodnym jest dokładnie taka sama jak w lądowym. Piłeś? Nie jedź! Piłeś? Nie steruj! To samo dotyczy osób korzystających z wody. Pływanie i alkohol, to śmiertelne zagrożenie. Wszyscy bądźmy pozytywnie zakręceni na punkcie bezpieczeństwa nad wodą.

Źródło: sierż. Klaudia Richter

Komenda Powiatowa Policji w Sulęcinie

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x