Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Gospodarka »
Anieli, Kasrota, Soni , 28 marca 2024

Stilon był, jest i ma się dobrze!

2017-03-02, Gospodarka

- Czasami słyszę zaskoczenie wśród gorzowian na wieść, że Stilon nadal żyje, rozwija się i zajmuje produkcją przędzy. Staramy się mrówczą pracą budować silną pozycję firmy na rynkach światowych – mówi Jakub Matyjaszczyk, prezes spółki.

medium_news_header_17702.jpg

Historia najbardziej znanego, dla wielu kultowego przedsiębiorstwa w Gorzowie czerpie korzenie jeszcze w czasów przedwojennych. ZWCh Stilon powstały na bazie poniemieckiej, jednej z najnowocześniejszych przed drugą wojną światową fabryk - IG Farbenindustrie - zajmującej się produkcją włókien polimerowych.

Z kart historii…

Przejęcie resztek zakładu przez polskich pionierów nastąpiło w sierpniu 1945 roku, ale przez długi czas nie było pewne, czy uda się wznowić produkcję. Zwłaszcza, że rząd podjął decyzję o rozpoczęciu prac badawczych i uruchomieniu prototypowej produkcji włókien poliamidowych w Jeleniej Górze. Pod koniec 1948 roku do Centralnego Zarządu Przemysłu Włókienniczego udała się delegacja, na czele której stanął Henryk Ejchart. Chciała wyjaśnić aktualny status gorzowskiej fabryki i dowiedzieć się, jaką wizję dalszej budowy przedsiębiorstwa ma centrala. Ku zaskoczeniu, ale też radości, uzyskano zapewnienie, że wkrótce firma będzie rozbudowywana. Na potwierdzenie tych słów w centrali podjęto decyzję o uruchomieniu tkalni zatrudniającej 150 osób, co zrealizowano w kwietniu 1949 roku. Natomiast miesiąc później powołano dyrekcję Państwowej Fabryki Włókien Sztucznych w Budowie.

W lipcu 1950 roku rozpoczęto w fabryce produkcję chemiczną. W tym czasie z Jeleniej Góry przeniesiono Instytut Włókien Sztucznych, co było o tyle ważne, że wraz z inżynierami i technikami przyjechali najbardziej doświadczeni pracownicy różnego szczebla. W kwietniu 1951 roku utworzono przedsiębiorstwo państwowe pod nazwą Gorzowskie Zakłady Włókien Sztucznych. W nocy z 2 na 3 maja nawinięto na szpulę pierwszą nitkę stilonową, która została wyprodukowana w firmie, a w lipcu oficjalnie otwarto zakład.

Kolejne miesiące, lata, dekady przyniosły wielki, jak na skromne gorzowskie warunki, rozwój przedsiębiorstwa. Zaczęły powstawać nowe zakłady, rozwijała się działalność socjalna, kulturowa, sportowa. Stilon budował żłobki, przedszkola, szkoły, obiekty sportowe, ośrodki wczasowe, mieszkania. W 1975 roku liczba zatrudnionych przekroczyła 10 tysięcy pracowników, choć samo miasto nie miało jeszcze stu tysięcy mieszkańców. Nic dziwnego, że Stilon zaczynał kojarzyć się bardziej jako niezależnie funkcjonujące sporej wielkości miasteczko niż tylko zwykły zakład produkcyjny.

Potem przyszły lata kryzysu gospodarczego w Polsce, które nie mogły nie dotknąć przedsiębiorstwa. Pod koniec stycznia 1992 roku nastąpiło przekształcenie Stilonu w jednoosobową spółkę Skarbu Państwa. W kolejnych latach zaczęto wyodrębniać z firmy najpierw podmioty nieprodukcyjne, potem pomocnicze aż wreszcie zakład trafił pod skrzydła międzynarodowego koncernu Rhone Poulenc. W 2003 roku nastąpił podział przedsiębiorstwa i w strukturach pozostał tylko Zakład Jedwabiu Włókienniczego. Niestety, w kilku kolejnych latach zakład przeżywał ogromne trudności, wpadł w spiralę potężnego zadłużenia i w 2008 próbę ratowania podjęła się firma Martis z Aleksandrowa Łódzkiego.

- To była na pewno bardzo odważna decyzja właścicieli, ponieważ ówczesne zadłużenie Stilonu sięgało 200 milionów złotych. Trzeba było przeprowadzić proces upadłościowy – przypomina prezes Jakub Matyjaszczyk.

Rozwój poprzez inwestycje

Po zamknięciu procesu upadłościowego, działająca bez żadnego parasola ochronnego firma musiała podjąć odważną, lecz jedyną rozsądną decyzję o zakupie nowoczesnych maszyn przędzących i teksturujących firmy Barmag. Jak wyjaśnia prezes, ta decyzja zapadła  w czasie dużej prosperity rynkowej, co wiązało się z wydłużonym terminem realizacji zamówień.

- Od podpisania kontraktu do jego realizacji minęły dwa lata – przypomina. – Był to czas niepewności, ale zaryzykowaliśmy. I dobrze. Z perspektywy czasu uważam, że bez tych inwestycji moglibyśmy nie sprostać kryteriom jakościowym. Problem tkwił w tym, że przez wiele wcześniejszych lat praktycznie nie inwestowano w rozwój produkcji włókien, zaś świat przędzy stawiał coraz wyższe wymagania – tłumaczy.

Dzisiaj Stilon może pochwalić się w sporej części nowoczesnym parkiem maszynowym. Postawił na maszyny przędzące i teksturujące, dzięki którym mógł rozszerzyć produkcję o nowe asortymenty spełniające odpowiednią jakość i do tego produkować przy niższych kosztach. To z kolei otworzyło możliwości konkurowania z innymi producentami. Obecna produkcja Stilonu to  około 10 tysięcy ton włókien rocznie, co stanowi 80 procent mocy produkcyjnych. Jak zaznacza prezes, w każdej chwili można zwiększyć produkcję, ale w spółce przyjęto zasadę realizacji bieżących zamówień. Utrzymywanie stanów magazynowych jest zbyt kosztowne. Większość produkcji jest kierowana na eksport, głównie rynki europejskie.

W portfolio znajduje się ponad 200 rodzajów jedwabiu z poliamidu 6, z poliamidu 6.6 oraz PBT. Produkty te mają zastosowanie w wielu branżach przemysłu motoryzacyjnego, medycznego oraz tekstylnego, w tym pończosznictwie, dziewiarstwie okrągłym i płaskim oraz w tkactwie. Włókna są stosowane do produkcji tkanin medycznych, tkanin samochodowych oraz do produkcji wyrobów użytku codziennego m.in. rajstop, pończoch, skarpet, bielizny, strojów pływackich, ubrań sportowych i ubrań wierzchnich. Obecny stan zatrudnienia to niespełna 400 pracowników. Zrezygnowano natomiast z produkcji granulatów, ponieważ był to proces nieopłacalny.

Prezes Jakub Matyjaszczyk podkreśla, że obecne wyniki spółki to zasługa wszystkich pracowników. Poczynając od tych na produkcji, kończąc na zatrudnionych w dziale handlowym. – Każdy w firmie jest świadomy, że od niego osobiście naprawdę dużo zależy. Wszyscy doskonale wiedzą, co możemy zyskać, a co stracić. Dlatego dużą wagę przywiązujemy do ciągłych rozmów na każdym szczeblu, poszukiwaniach optymalnych rozwiązań – tłumaczy.

Wspomnienie po amoniaku

Spółka mocno stawia na działania proekologiczne i w tym zakresie prowadzi konsekwentną od lat politykę. Zarówno wewnętrzną na terenie własnej działalności, jak i zewnętrzną w strefie przemysłowej. Dowodem na to była niedawna likwidacja chłodni amoniakalnej, która przez dziesiątki lat spędzała sen z powiek. Została ona zastąpiona lokalnymi wytwórniami chłodu. Całość działalności została skoncentrowana w budynkach dawnego Zakładu Jedwabiu Włókienniczego (czyli słynnego PJ-I). Pozostały majątek od lat jest sukcesywnie wysprzedawany. Jest to z korzyścią dla wszystkich. Nowi nabywcy, zagospodarowując te nieruchomości, tworzą kolejne miejsca pracy. W tej chwili Stilon do sprzedaży posiada jeszcze kilka działek. Nie wszystkie nieruchomości mogą jednak znaleźć nabywców, jak choćby biurowiec znajdujący się przy ul. Walczaka. Stąd pojawiła się koncepcja jego wyburzenia.

2017 rok jest dla Stilonu pod wieloma względami ważny. Pokaże, na ile kolejne działania inwestycyjne rozwiną firmę. Zapadła bowiem decyzja o postawieniu dodatkowych linii produkcyjnych, co pozwoli zwiększyć moce na oddziale teksturowania. Ale to nie wszystko.

- Zainwestowaliśmy w maszyny, musimy jeszcze usprawnić całą otoczkę, która już tego wymaga – mówi dalej prezes Matyjaszczyk. – Mam tu na myśli modernizację tras przesyłowych polimeru oraz systemów odpylania. To ma znaczący wpływ na późniejszą jakość produkcji. Przy inwestycjach posiłkujemy się kredytami, przez co wszelkie działania są rozłożone w czasie. Pierwsze nakłady pozwoliły wejść nam na wyższy szczebel rynkowy i oferować produkty szerokiej grupie klientów. Teraz dążymy do poszerzenia produkcji asortymentów z grupy bardziej ekskluzywnych i przez to lepiej opłacalnych – kończy.

Robert Borowy

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x