2012-06-16, Kwestionariusz gorzowski
Jestem tym, kim jestem:
- Dzięki swoim rodzicom i kilku osobom, które wiele mi w życiu pomogły.
Gorzów to moje miasto:
- Od urodzenia i nie zamierzam go opuszczać.
Moje ulubione miejsce:
- W Gorzowie takiego nie ma, bo całe miasto jest takim miejscem. Poza Gorzowem szlaki w wysokich partiach Tatr gdzie jest niewielu turystów.
Mój ulubiony lokal:
- Nie jestem bywalcem lokali, ale jeśli już to wybieram jakikolwiek na bulwarze.
Jestem dumny:
- Z bulwaru, drużyny koszykarek i z tego, że z Gorzowa pochodzi Krystyna Prońko czy Sebastian Świderski. Byłbym dumny z filharmonii, gdyby nie była taka droga.
Wstyd mi:
- Za fatalny stan dróg, brak dbałości o stare, zabytkowe kamienice i radnych, dla których bardziej liczy się zdanie szefa partii niż dobro miasta i jego mieszkańców.
Marzy mi się:
- Piękna hala widowiskowo – sportowa.
Gdybym był prezydentem:
- Dotrzymywałbym obietnic.
Lubię gorzowian:
- A dlaczego tylko gorzowian? Lubię ludzi szczerych, przyjaznych i uczciwych bez względu na miejsce zamieszkania.
Gościom mówię, że Gorzów:
- To miejsce, gdzie wszędzie jest blisko.
Del.