2012-06-26, Mija dzień
W nocy na Piaskach zginął młody, 17-letni człowiek. Nie wiadomo czy był to wypadek czy może samobójstwo. Przykra to wiadomość. Żal kiedy umierają ludzie, szczególnie tak młodzi... A tu wakacje za pasem. Czas odpoczynku, radości i zabawy ...
Nie ma także radości w gorzowskim Wojewódzkim Ośrodku Medycyny Pracy, który ma stać się filią zielonogórskiej placówki. Pracownicy w przyspieszonym trybie założyli właśnie związek zawodowy Solidarność i zamierzają bronić swoich miejsc pracy. I słusznie, bo wojewódzkiego charakteru ośrodka już raczej nie obronią. Województwo przecież z każdym rokiem, miesiącem i dniem konsekwentnie przenosi się do Zielonej Góry. Za przyzwoleniem naszych władz, polityków i wszystkich innych stowarzyszeń.
Również za naszym przyzwoleniem najpierw doprowadzono do olbrzymiego zadłużenia gorzowskiego szpitala, by teraz doprowadzić do przekształcenia w spółkę prawa handlowego, by możliwe było jego oddłużenie. Problem w tym, że szpital nie będzie już szpitalem publicznym w pełnym znaczeniu, w dotychczasowym zakresie, nawet jeśli stuprocentowym właścicielem zostanie samorząd województwa, czyli marszałek lubuski. Marszałek z Zielonej Góry ma jednak daleko do Gorzowa i nie zawsze mu po drodze. Przekonuje nas o tym niezmiennie od lat, bez względu na to kto nim jest.
Tymczasem kupcy na Żwirowej wciąż protestują przeciwko pomysłowi likwidacji targowiska, ale nadal handlują i trwają, licząc na zmianę decyzji. Ale kto tam nimi będzie się przejmował… Może jednak pomoże presja mediów, radnych, posłów i mieszkańców miasta. Chyba, że za decyzją o tej likwidacji, ze względów estetycznych i potrzebie cywilizowania handlu, kryje się interes jakieś kapitału z Tajwanu czy Szanghaju, który ma pomysł na biznes właśnie akurat tutaj ? W naszym mieście obcy zawsze mają pierwszeństwo.
To kwestia kultury i szacunku.
Del.
Już 2 maja, w Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej, Gorzów ponownie zamieni się w morze biało-czerwonych barw.