2012-08-28, Mija dzień
Pod gorzowskim szpitalem trwa protest głodowy Mariusza Wójcika „w obronie szpitala, jego pracowników i pacjentów”. Jednocześnie zbiera on podpisy pod apelem do marszałek województwa Elżbiety Polak.
O szczegółach tego protestu głodowego piszemy we wczorajszej informacji „Głodówka w obronie gorzowskiego szpitala” (Mija dzień, niżej). Mariusz Wójcik wystosował również list do biskupa Stefana Regmunta, który publikujemy w całości.
Jego Ekscelencja
Ksiądz Biskup Ordynariusz
Dr Stefan Regmunt
Ekscelencjo,
w duchu synowskiej miłości zwracam się z apelem o zaangażowanie się w sprawy związane z sytuacją Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie Wielkopolskim.
Jeśli przyjmujemy i bezwzględnie wyznajemy zasadę, że każde życie – nawet nienarodzone – podlega ochronie prawnej i wymaga bezwzględnego szacunku, to tym bardziej musimy uznać, że ważne jest życie i zdrowie tych, którzy już się narodzili.
Księże Biskupie, to nie jest polityka, ale zaangażowanie się po stronie ludzi – którzy w obliczu bezwzględności i braku wyrozumiałości Zarządu Województwa dla potrzeb zdrowotnych Gorzowa i okolic, stają się bezsilni.
Mając na względzie autorytet, którym się Ksiądz Biskup cieszy, pasterską odpowiedzialność za sprawy wierzących oraz zwykłą wyrozumiałość, proszę
i apeluję o moralny głos w tej sprawie oraz modlitwę w mojej intencji, gdyż zamierzam tu pod gorzowskim szpitalem głodować do skutku – aż spełnione zostaną ogłoszone postulaty. Wierzę, że gdzie zawodzi rozsądek, górę bierze moralny autorytet…
Z synowskim oddaniem
Mariusz Wójcik
zet
Od redakcji: Zdjęcie otrzymaliśmy od naszego czytelnika, który podpisał je jako „zimna noc męczennika gorzowskiej sprawy”. Dziękujemy.
Już 2 maja, w Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej, Gorzów ponownie zamieni się w morze biało-czerwonych barw.