2012-09-28, Mija dzień
Jak już wcześniej informowaliśmy, związek zawodowy Solidarność w gorzowskim szpitalu nieusatysfakcjonowany odpowiedzią dyrektora Marka Twardowskiego na swoje żądania, postanowił wszcząć procedurę sporu zbiorowego.
Mówi Andrzej Andrzejczak, szef komisji zakładowej NSZZ Solidarność w szpitalu:
- Dyrektor nie chce jednak z nami rozmawiać o realizacji tych naszych 14 żądań, unika jakikolwiek rozmów, negocjacji. Nie uznaje tego wszystkiego za spór zbiorowy. Jeżeli pan dyrektor nie podejmie do poniedziałku z nami rozmów, to na komisji zakładowej podejmiemy decyzję o skierowaniu sprawy do prokuratury, gdzie złożymy zawiadomienie o podejrzeniu złamania ustawy o rozwiązywaniu sporów zbiorowych. W tej chwili chcielibyśmy przede wszystkim poznać ten plan restrukturyzacji i przekształcenia szpitala, o którym wszyscy mówią, a którego nie znamy. Atmosfera w szpitalu nie jest dobra, czekamy na jakieś rozstrzygnięcia Ponadto według moich informacji rezygnację ze stanowiska złożył zastępca dyrektora ds. lecznictwa, doktor Jarosław Hajduk, co może o czymś świadczyć.
W poniedziałek będzie gościł w Gorzowie Romuald Kreń, członek zarządu województwa odpowiedzialny za służbę zdrowia. Ma spotkać się radnymi z klubu PO oraz odbyć kilka innych spotkań, które mają na celu wyjaśnienia wszelkich wątpliwości związanych z funkcjonowaniem gorzowskiego szpitala. A tych, jak mówią radni i politycy, wcale nie ubywa.
zet
Już 2 maja, w Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej, Gorzów ponownie zamieni się w morze biało-czerwonych barw.