2012-10-13, Mija dzień
Dzisiaj w hali przy ul. Chopina dojdzie do arcyciekawego pojedynku na szczycie koszykarskiej ekstraklasy pomiędzy aktualnym liderem rozgrywek i mistrzem Polski.
Po trzech kolejkach na szczycie tabeli znajduje się zespół KSSSE AZS PWSZ Gorzów z kompletem punktów. Tuż za podopiecznymi trenera Dariusza Maciejewskiego są koszykarki Wisły Can Pack Kraków, które przyjeżdżają do Gorzowa co prawda bez trzech swoich czołowych koszykarek (Tiny Charles, Katie Douglas i Darii Mieleszyńskiej), ale i tak są faworytem wieczornego spotkania. Nie oznacza to wcale, że nasza drużyna stoi na straconej pozycji. Jeżeli gorzowianki utrzymają dotychczasową niezłą grę w ofensywie i poprawią się w defensywie, to kto wie, czy za parę godzin nadwarciańscy kibice basketu nie przeżyją chwilę wielkiej radości.
Dodatkowym magnesem, który powinien przyciągnąć kibiców do hali będzie występ dwóch byłych naszych koszykarek - Justyny Żurowskiej oraz Joanny Czarneckiej. Początek meczu o godzinie 18.00.
RB
Robert
Borowy
Już 2 maja, w Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej, Gorzów ponownie zamieni się w morze biało-czerwonych barw.
Pojawią się rowerzyści i... utrudnienia
Czas na załatwienie sprawy może się wydłużyć
AKTUALIZACJA! Zaginiony nastolatek jest cały i zdrowy!
Przewidziana jest sesja pytań i odpowiedzi
Radosnych Świąt Wielkanocnych!
Zaplanowano jeszcze trzy tury wykładów
Uwaga rodzice. Ruszają zapisy do żłobków
Będzie również przewidziany czas na pytania
Zajęcia dedykowane są różnym grupom wiekowym
