Czy to już koniec gazety 66-400.pl ?

2012-12-01, Mija dzień

W piątek 30 listopada br. na blogu (siala.blox.pl) Kamila Siałkowskiego, redaktora naczelnego gazety 66-400. pl pojawiło się oświadczenie, które oznacza, że gazeta i wydawca mają poważne problemy, czego konsekwencją jest m.in. rezygnacja ze stanowiska dotychczasowego redaktora naczelnego. Oto treść tego oświadczenia:

OŚWIADCZENIE

W dniu 30 listopada b.r. zrezygnowałem z pełnienia funkcji redaktora naczelnego Dziennika Aglomeracji Gorzowskiej 66-400.pl. Czytelnikom gazety i jej Partnerom Biznesowym należy się kilka słów wyjaśnienia.
Gdy na początku roku, po długich przemyśleniach, podjąłem decyzję o przyjęciu propozycji (złożonej przez Prezesa Zarządu spółki MBR Macieja Zakrzewskiego) objęcia funkcji redaktora naczelnego Dziennika Aglomeracji Gorzowskiej 66-400.pl wierzyłem, że będę mógł w tej gazecie realizować swoje marzenia i zrobić krok do przodu w mojej karierze dziennikarskiej.

Każdego dnia pracowałem na markę gazety, poświęcając się tej misji w 100 procentach. Naprawdę warto było spróbować. Dać szansę sobie, Współpracownikom i Zarządowi Wydawcy na stworzenie gazety godnej uwagi gorzowian.

Nie wszystko jednak dziś wygląda tak, jak sobie wyobrażałem. Dalsze funkcjonowanie w tym projekcie byłoby niezgodne z moim sumieniem i systemem wartości.

Trwało to długo, ale w końcu wyczerpały się pokłady mojej cierpliwości. Przyszedł ten (właściwy) czas, by zakończyć współpracę z człowiekiem, który blefem potrafił momentami operować równie biegle, co językiem polskim.

Nie zawsze było źle. Ale z ostatnich kilku miesięcy zapamiętam niestety sporo przykrych spraw, bolesnych rozmów, a ostatnio przede wszystkim zbyt dużo deprymującego milczenia.

Z okresu mojej współpracy ze spółką MBR (wydawcą Dziennika Aglomeracji Gorzowskiej 66-400.pl) zapamiętam umowę o pracę bez zgłoszenia w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych. Zapamiętam też zaległości w wypłatach, nie tylko w stosunku do mnie, ale przede wszystkim w stosunku do znacznej części załogi.

Podejście Prezesa Zarządu do mnie i większej części zespołu 66-400.pl w ostatnich kilku tygodniach, ostatecznie skłoniło mnie do podjęcia decyzji o odejściu z gazety wydawanej przez spółkę MBR.

Z podziękowaniami za współpracę dla wszystkich, których spotkałem na mojej drodze w ostatnich miesiącach
Kamil Siałkowski