Podmiejska otwarta, choć miała nie być
2012-12-21, Mija dzień
Po mocno przedłużającym się czekaniu, przede wszystkim na lampy, ul. Podmiejska wreszcie otwarta, choć może nie tak uroczyście jak Warszawska. Dzięki temu od piątku 21 grudnia znikną uciążliwe objazdy do Wawrowa, Santoka i dalej. Znikną korki na ul. Walczaka.
Zakres robót budowlanych obejmował przebudowę ulicy Podmiejskiej na odcinku od Ronda Sybiraków do granic miasta Gorzowa na długości 906,37 m.
Wykonano:
-
nową konstrukcję nawierzchni jezdni o przekroju jednojezdniowym o szerokości 7 m, przy czym na wlocie od Ronda Sybiraków na odcinku 168 m wybudowano dwie jezdnie (przekrój dwujezdniowy) z wyspą dzielącą,
-
wiadukt o długości 35 m i szerokości 12 m. Wiadukt przebiega nad torem bocznicy kolejowej i został wzniesiony w miejscu zdemontowanego wiaduktu, który posiadał nienormatywną szerokość i wykazywał znaczne zużycie techniczne,
-
chodniki o nawierzchni z kostki betonowej typu polbruk,
-
ścieżkę rowerową i ciąg pieszo-rowerowy z nawierzchnią z asfaltu piaskowego,
-
cztery zatoki autobusowe, które zwiększą bezpieczeństwo i płynność ruchu drogowego na tym odcinku drogi – wcześniej istniała jedynie jedna zatoka autobusowa,
-
parking w sąsiedztwie ogródków działkowych - 27 stanowisk, w tym 1 dla osób niepełnosprawnych,
-
dwie zatoki postojowe dla samochodów osobowych w sąsiedztwie Zakładu Karnego - 20 stanowisk,
-
urządzenia bezpieczeństwa ruchu, w tym: oznakowanie poziome i pionowe, urządzenia regulacji ruchem tj. sygnalizację świetlną na dwóch przejściach dla pieszych, bariery – poręcze, elementy w chodniku dające możliwość osobom niewidomym i niepełnosprawnym rozpoznać miejsce przejść dla pieszych,
-
kanalizację deszczową,
-
oświetlenie uliczne.
Koszt wszystkich prac wyniósł 8 mln zł, z czego 1,5 mln dofinansowano ze środków unijnych w ramach LRPO.
zet