Nasze śmieci staną się nam droższe

2012-12-22, Mija dzień

Od 1 lipca 2013 r. mają obowiązywać nowe zasady odbioru śmieci i odpadów. To miasto teraz będzie odpowiadało za całą gospodarkę odpadami – ustali stawki i system opłat, wyłoni firmę zajmującą się zbieraniem i wywożeniem śmieci od wszystkich właścicieli nieruchomości. Ma to sprawić, że nie będzie się już opłacało wywozić śmieci do lasu, parku czy podrzucać sąsiadowi, bo i tak stale trzeba będzie za nie płacić. Ma być stawka podstawowa i ekologiczna, czyli niższa za segregowanie odpadów.

Nowa ustawa śmieciowa obowiązuje już od 1 stycznia 2012 r., ale jej wdrażanie rozłożono na 18 miesięcy i etapami wprowadzane są nowe rozwiązania. Zgodnie z jej zapisami od 1 stycznia 2013 r. mają obowiązywać nowe regulaminy utrzymania czystości i porządku na terenie gminy. Do tego czasu, zgodnie z ustawą, gminy są zobowiązane m.in. podjąć uchwały w sprawie stawek opłat, szczegółowych zasad ich ponoszenia, wzoru deklaracji i terminu ich złożenia.

Rada miasta Gorzowa na ostatniej sesji, po burzliwej dyskusji i przewadze tylko jednego głosu, przyjęła uchwałę w tej sprawie. Być może niepotrzebnie, gdyż nowa ustawa ma być znowelizowana już na początku stycznia. A to za sprawą senatu i nacisków licznych samorządów, które protestują przeciwko wielu rozwiązaniom tej ustawy, zwłaszcza sposobom naliczania opłat, które sprawiają, że zbieranie i wywóz śmieci stanie się dla mieszkańców bardzo drogie. Z tego powodu wiele miast i gmin w Polsce, mimo zapisanych w ustawie terminów realizacji poszczególnych działań, nie zamierza przed nowelizacją podejmować żadnych śmieciowych uchwał.

Na chłopski rozum biorąc, skoro wszyscy zaczną wreszcie płacić za swoje śmieci po równo, to ich zbieranie, wywożenie i utylizacja powinna być w sumie tańsza. To dlaczego ma być drożej?
zet.