2013-01-04, Mija dzień
23 stycznia br. zaplanowana jest sesja rady miasta, na której mają być uchwalone nowe stawki za wywóz śmieci. Magistrat proponuje, abyśmy wszyscy, niezależnie od miejsca zamieszkania i ilości produkowanych śmieci, płacili ryczałtowo każdego miesiąca od osoby 9 zł za śmieci segregowane i 14 zł za niesegregowane.
Nie wiadomo tylko jak ma wyglądać to segregowanie śmieci, kto tego będzie pilnował, jak będą weryfikowane dane stanowiące podstawę do naliczania opłat… Pytań i wątpliwości istotnych dla mieszkańców, którzy i tak za to wszystko zapłacą, jest znacznie więcej.
Jest to konsekwencja wejścia w życie tzw. ustawy śmieciowej. Zgodnie z jej kalendarzem, od 1 lipca 2013 r. mają obowiązywać nowe zasady odbioru śmieci i odpadów. To miasto teraz będzie odpowiadało za całą gospodarkę odpadami – ustali stawki i system opłat, wyłoni firmę zajmującą się zbieraniem i wywożeniem śmieci od wszystkich właścicieli nieruchomości. Ma to sprawić, że nie będzie się już opłacało wywozić śmieci do lasu, parku czy podrzucać sąsiadowi, bo i tak stale trzeba będzie za nie płacić. Ma być stawka podstawowa i ekologiczna, czyli niższa za segregowanie odpadów.
Nowa ustawa śmieciowa obowiązuje już od 1 stycznia 2012 r., ale jej wdrażanie rozłożono na 18 miesięcy i etapami wprowadzane są nowe rozwiązania. Zgodnie z jej zapisami od 1 stycznia 2013 r. mają obowiązywać nowe regulaminy utrzymania czystości i porządku na terenie gminy. Do tego czasu, zgodnie z ustawą, gminy były zobowiązane m.in. podjąć uchwały w sprawie stawek opłat, szczegółowych zasad ich ponoszenia, wzoru deklaracji i terminu ich złożenia. Jednakże na skutek wielu protestów termin ten przesunięto do końca stycznia 2013r.
To jednak nie koniec zamieszania wokół nowej ustawy śmieciowej. Konieczności wybrania jednej tylko metody naliczania opłat za wywóz śmieci przez gminę, wywołała takie opory samorządowców, że nowa ustawa ma być m.in. z tego powodu znowelizowana jeszcze w styczniu br. Nowelizacja ma dopuszczać na terenie gminy mieszanie metod, by koszty zbierania, wywożenia i utylizacji śmieci były w miarę sprawiedliwie rozłożone na mieszkańców.
zet.
Podczas gdy na scenach Międzynarodowego Festiwalu Folk Farbor trwały występy, taneczna energia i barwy Senegalu dotarły także tam, gdzie nie każdy mógł wybrać się na festiwal.