2013-01-24, Mija dzień
Rada miasta uchwaliła strategię rozwoju kultury na najbliższe lata, dzięki czemu mamy wiedzieć jak powinna ona wyglądać aż do 2020 roku. Ciągle jednak nie wiemy, jak powinna wyglądać najbliższa przyszłość Jazz Clubu Pod Filarami, co do którego pojawiły pewne urzędowe pomysły, które mimo różnych protestów nie zostały oficjalnie ani potwierdzone, ani też zarzucone. Dlatego Jan Kaczanowski, wiceprzewodniczący rady miasta, napisał m. in. w tej sprawie interpelację do prezydenta Tadeusza Jędrzejczaka.
Oto jej treść:
„W ostatnich miesiącach w wielu środowiskach dużo dyskutuje się na temat działalności gorzowskich placówek kultury, w tym Jazz Klub Pod Filarami. Z niepokojem przyjmuję informację, jakoby w dalszym ciągu była forsowana w Urzędzie Miasta koncepcja włączenia Jazz Klubu Pod Filarami w struktury Filharmonii Gorzowskiej. Pomysł ten, jak Panu zapewne wiadomo, kilka miesięcy temu spotkał się z totalną krytyką praktycznie ze wszystkich stron. Trudno znaleźć kogokolwiek, kto oprócz samych autorów tego pomysłu uznałby go za słuszny, albo przynajmniej godny rozważenia. Również argumenty uzasadniające ten projekt są powszechnie uznawane za miałkie i kompletnie nieprzekonywujące. Moje w wątpliwości budzą stwierdzenia, że włączenie Jazz Klubu Pod Filarami w struktury Filharmonii jest sposobem na racjonalizowanie gorzowskiej kultury oraz osiągnięcie poważnych oszczędności. Pan Prezydent dobrze przecież wie, że Jazz Klub Pod Filarami to perełka gorzowskiej kultury. Znane powszechnie jest bowiem Pańskie zamiłowanie do tego rodzaju muzyki, znajomość standardów jazzowych, jak i najnowszych tendencji w polskim i światowym jazzie. Dlatego też należy ją wzmacniać, a nie głosić teorie nie odpowiadające rzeczywistości. To właśnie ta placówka za niewielkie środki finansowe rozsławia nasze miasto nie tylko w kraju.
W związku z tym zwracam się do Pana Prezydenta o zajęcie jednoznacznego stanowiska wobec tego pomysłu i ostateczne zdystansowanie się od niego. Mam nadzieję, że w ten sposób zostanie wyjaśniona przyszłość „popularnych Filarów”, które będą mogły spokojnie kontynuować swoją działalność koncertową i edukacyjną na chwałę naszego miasta i jego mieszkańców.
Drugą sprawą , którą przedstawiam w swojej interpelacji jest działalność klubów środowiskowo-osiedlowych w naszym mieście to jest : Klubu Jedynka, Klubu Pogodna Jesień i Klubu Zodiak.
W moim przekonaniu w sytuacji, gdy z mapy kulturalnej naszego miasta znikły niektóre placówki kultury, większej pomocy i wzmocnienia wymagają właśnie te , które pozostały i znane są z doskonałej, pełnej sukcesów pracy. Wiem, że w jakimś stopniu będą one w przejmować zadania i rolę tych , które zostały zlikwidowane. Dlatego właśnie tam powinny być kierowane etaty zaoszczędzone w wyniku likwidacji innych placówek.
W klubach tych działalność prowadzona jest przede wszystkim dla młodzieży, ale także dla ludzi starszych, którzy dla naszego miasta tak wiele uczynili. To właśnie do nich powinna być skierowana pomoc w postaci większych środków finansowych i etatowych, dzięki czemu kluby te mogłyby poszerzyć swoją ofertę programową i objąć działalnością większą liczbę uczestników. Poważne obawy budzi stan techniczny pomieszczeń zajmowanych przez Klub Pogodna Jesień, co wkrótce może uniemożliwić jego codzienną działalność. Dlatego proszę o pilne rozważenie możliwości przeprowadzenia remontu generalnego tego lokalu, bądź też znalezienie nowych pomieszczeń odpowiadających potrzebom tej placówki.”
Red.
W piątek, 2 maja Urząd Miasta Gorzowa Wielkopolskiego będzie nieczynny.