2013-04-12, Mija dzień
Niestety, 15-letni chłopiec, który w czwartek targnął się na życie, w szatni zespołu szkół przy ul. Szarych Szeregów, nie żyje. Nie pomogła reanimacja, zabiegi ratowników i lekarzy. Na pomoc było już za późno.
Był to uczeń jednego z gorzowskich gimnazjów, który przychodził do tej szkoły na sportowe zajęcia pozalekcyjne. Obecnie trwa ustalanie okoliczności i przyczyn tej samobójczej śmierci. Przede wszystkim sprawdzane jest czy był może ktoś trzeci, kto mógłby go skłonić do tak desperackiego kroku, ale nic na to nie wskazuje.
zet
16 sierpnia 2025 roku życie 17-letniego Nikodema zmieniło się w jednej chwili – poważny wypadek motocyklowy sprawił, że teraz potrzebuje naszej pomocy, by móc znów chodzić, śmiać się i cieszyć się młodością.