2013-04-18, Mija dzień
Ulicę Kobylogórską już wkrótce zacznie remontować firma POLBRUK z Piły, która zgodziła się to uczynić za kwotę niespełna 6.300 tysięcy złotych i tym samym wygrała przetarg ogłoszony przez miasto. Oznacza to, że w miejskiej kasie zostanie około 5 milionów, gdyż zarezerwowano na ten cel ponad 11 milionów.
Dzięki temu, mniejszych lub większych remontów jeszcze w tym roku doczekają się inne zniszczone ulice, m.in. Estkowskiego i kawałek Kosynierów Gdyńskich, które po zimie straszą wyrwami i dziurami. Ogłosił to właśnie na konferencji prasowej prezydent Tadeusz Jędrzejczak, który mocno skrytykował przy okazji radnych za odrzucenie wniosku o remont ul. Siedlickiej, który był niezbędny, by mogły tamtędy jeździć autobusy MZK w czasie remontu Kobylogórskiej. Obecnie nie dosyć, że Siedlicka ma fatalną nawierzchnię, to jeszcze jest zbyt wąska, żeby mogły się tam minąć bezpiecznie samochody. Przez to autobusy będą musiały nadkładać drogi, a ponadto mogą być trudności w poruszaniu się ul. Koniawską, gdzie autobusy będą jechać objazdem, a która dodatkowo przejmie ruch w związku budową drugiej nitki obwodnicy miasta.
Oberwało się również radnym za to, że nie chcieli od ręki przegłosować nowego regulaminu utrzymania czystości i porządku w mieście, który w jednolitym kształcie muszą przyjąć wszystkie gminy związku celowego MG-6, które zdecydowały się na wspólną gospodarkę śmieciami. Brak regulaminu nie tylko uniemożliwia ogłoszenie przetargu na wyłonienie „przewoźnika” naszych śmieci, ale również wstrzymuje szereg innych działań, w tym akcji informacyjnej dla mieszkańców. W konsekwencji, jak mówi prezydent Jędrzejczak, może zdarzyć się tak, że po 1 lipca śmieci odbierać będą odbierać dotychczasowe firmy, ale na warunkach, które one podyktują miastu i mieszkańcom.
Del.
W Gorzowie tegoroczne matury rozpoczną się w poniedziałek, 5 maja i potrwają do 24 maja.