2013-05-16, Mija dzień
Od początku reaktywacji Stilonu, gorzowski klub współpracuje z Fundacją DKMS czyli Bazą Dawców Komórek Macierzystych. Gremialne zapisy piłkarzy przyniosły skutek: dawcą zostanie były bramkarz niebiesko-białych, Mirosław Dębiec.
To była pierwsza akcja zapisów do bazy dawców szpiku z udziałem piłkarzy Stilonu. W marcu ubiegłego roku, w hali PWSZ stawiła się większość drużyny, w tym Mirosław Dębiec. Ówczesny bramkarz niebiesko-białych dziś pracuje w Niemczech. Niedawno dowiedział się, że może zostać dawcą i uratować komuś życie. – Po roku od udziału w akcji fundacja odezwała się, że znaleźli osobę, której mogę pomóc i potrzebują potwierdzenia poprzez kolejne pobranie krwi. Po dwóch tygodniach przyszedł wynik pozytywny. Za dwa tygodnie jadę do kliniki w Dreźnie na szczegółowe badania i tam w połowie czerwca mam zostać dawcą komórek macierzystych – opowiada Dębiec.
Z sukcesu cieszą się działacze Stilonu. Jednocześnie apelują do kibiców i nie tylko o zapisywanie się w bazie dawców fundacji DKMS. – Dobro dane raz wraca do nas ze zdwojoną siłą, więc zarejestrujmy się, jako potencjalni dawcy komórek macierzystych. Potem, gdy przyjdzie potrzeba, podzielmy się naszym życiem dając świadectwo humanitaryzmu. Ratujmy życie innych czynem, nie tylko słowem – zachęca wiceprezes gorzowskiego klubu, Leszek Sokołowski.
W bazie fundacji DKMS znajduje się ponad 200 tysięcy potencjalnych dawców szpiku kostnego. Rejestracja polega na wypełnieniu kwestionariusza i pobraniu krwi. Dawcą może zostać każdy w wieku od 18 do 55 lat o odpowiednich warunkach fizycznych.
KS Stilon Gorzów
Miejski Ośrodek Sztuki w Gorzowie, który sprawuje opiekę nad znaną rzeźbą Janusza, skontaktował się z autorkami i to one uznały, że rzeźba powinna trafić do ich pracowni na odświeżenie.