2013-05-30, Mija dzień
Działacze częstochowskiego Włókniarza uparli się na rozegranie dzisiaj zaległego meczu ze Stalą Gorzów, pomimo niekorzystnych od kilku dni prognoz pogody. W Częstochowie padało dosyć intensywnie już rano. Potem na kilka godzin przejaśniło się, ale pół godziny przed rozpoczęciem spotkania nad stadionem pojawiły się kolejne chmury, z których spadła następna porcja deszczu.
W sumie należało to przewidzieć, gdyż wszystkie dostępne nawet w Internecie zdjęcia satelitarne pokazywały od wtorku, że dzisiaj po godzinie 17.00 nad Częstochową przejdą kolejne opady. I tor nie był już w stanie przyjąć następnej porcji wody, stąd o godzinie 18.20 kierownictwa obu drużyn za zgodą sędziego podjęło decyzję o odwołaniu spotkania. Można było to uczynić już wczoraj, podobnie jak zrobiły to kierownictwa zespołów Stelmetu Falubaz Zielona Góra i PGE Marma Rzeszów, zaoszczędzając tym samym na kosztach związanych przyjazdem zawodników oraz organizacją meczu.
Kiedy dojdzie do trzeciej próby z udziałem Włókniarza i Stali w tej chwili jeszcze nie wiadomo, gdyż napięty terminarz nie pozwala ustalić daty ,,od ręki’’. Żużlowcy jeżdżą w kilku ligach, do tego dochodzą starty w innych imprezach i znalezienie pasującego obu stronom terminu na pewno wymaga chwili czasu.
RB
Miejski Ośrodek Sztuki w Gorzowie, który sprawuje opiekę nad znaną rzeźbą Janusza, skontaktował się z autorkami i to one uznały, że rzeźba powinna trafić do ich pracowni na odświeżenie.