2013-07-07, Mija dzień
Nie udało się gorzowian wygrać w Gnieźnie, ledwo rzutem na taśmę, dosłownie w ostatnim biegu uratowali punkt meczowy wygrywając 5:1 i doprowadzając w całym meczu do remisu 45:45. Bowiem przez całe spotkanie prowadzili gospodarze. Kluczowa była tutaj postawa Iversena, który po słabym początku w końcu zaskoczył i wygrywał swoje biegi. Tym samy punkt bonusowy trafił do Gorzowa.
Więcej już wkrótce w dziale Sport.
Jakub Rutnicki, minister sportu i turystyki, odwiedził w poniedziałek (22 grudnia) Witnicę i Gorzów. Musiałem przyjechać do Gorzowa, który jest istotnym punktem na mapie sportowej Polski, zwłaszcza jeżeli chodzi o sporty wioślarskie – uznał w naszym mieście.