2013-07-20, Mija dzień
Podobno w latach sześćdziesiątych z Warty nieopodal czerwonego budynku LOK wyłowiono poniemiecką Dekawkę.
Jeden ze świadków, wielbiciel niemieckiej techniki motoryzacyjnej, twierdził że jeszcze żarzyły się reflektory. Nota bene na bazie tejże Dekawki inż. Sokołowski ze Stilonu zbudował piękny sportowy kabriolet.
Historia powtórzyła się w sobotę 20.07 około południa. Licznie zgromadzeni na bulwarze mieszkańcy podziwiali sprawną akcję strażaków. Wyciągano z Warty niebieskiego Seata. Przyczyna kąpieli auta była bardzo prozaiczna. Pani, która nim przyjechała zapomniała o wrzuceniu biegu i zaciągnięciu hamulca ręcznego. Auto stoczyło się do wody i zatonęło tuż przed dziobem zacumowanej barki. Nurkowie pod wodą przyczepili liny i auto przeholowano niemal do końca bulwaru, gdzie do akcji wkroczył dźwig. Być może ten odcinek rzeki ma niewytłumaczalną moc przyciągania samochodów niemieckich koncernów.
rar
Robert
Borowy
Od połowy maja użytkowników gorzowskiej wody będzie czekała coroczna podwyżka cen, ustalona przez Wody Polskie jeszcze pod koniec 2022 roku i opublikowana wiosną 2023 roku.
Rzeźba Janusza na razie nie powróci na bulwar
Awaria na Piaskach. Przerwa potrwa kilka godzin
Będzie czasowa przerwa w dostawie wody
Rozpoczną od języka polskiego, potem matematyka
Konstytucja 3 Maja to wyraz mądrości i troski
Kandydatka lewicy w drodze do Gorzowa
W piątek nie załatwisz sprawy w urzędzie
Biało-czerwona znów na ulicach Gorzowa!
Pojawią się rowerzyści i... utrudnienia
