2013-09-10, Mija dzień
65 urodziny obchodzi dzisiaj ksiądz Andrzej Szkudlarek, pierwszy proboszcz parafii św. Wojciecha w Gorzowie i budowniczy kościoła na osiedlu Słonecznym. Ksiądz Szkudlarek jest ponadto dziekanem dekanatu Świętej Trójcy (Gorzów-Południe) oraz kapelanem gorzowskich żużlowców.
Oto okolicznościowe wspomnienia i życzenia od żużlowej braci dla księdza Andrzeja Szkudlarka na okoliczność 40-lecia kapłańskiej posługi i 65 urodzin:
Spotkaliśmy się po raz pierwszy z księdzem Andrzejem Szkudlarkiem w gorzowskiej katedrze na rozpoczęcie sezonu żużlowego 1980/1981. Od tego czasu byliśmy bliżej Boga i siebie. W latach 90-tych, kiedy ksiądz Andrzej objął patronat duchowy nad szkółką żużlową, którą prowadził Bogusław Nowak wraz z rodzicami nastoletnich adeptów czarnego sportu, narodziła się między nami więź, która trwa i uszlachetnia nasze życie. To wówczas zapoczątkowane zostały coroczne spotkania wigilijne i wielkanocne. Tradycja stały się również spotkania przy grobach zmarłych zawodników, mechaników i działaczy Stali Gorzów. Spotkania te każdego roku wieńczy msza święta odprawiana w rocznice śmierci Edwarda Jancarza.
Dzięki tej opiece duchowej księdza Andrzeja Szkudlarka, jako byli zawodnicy, mechanicy i działacze klubu Stal Gorzów staliśmy się wielką rodziną „stalowców”, której wiara i przeżycia są głębsze, dojrzalsze i bogatsze niż to co się da zmierzyć, zważyć i policzyć. Za to wszystko jesteśmy serdecznie wdzięczni i dozgonnie zobowiązani. Także za to, że parafia św. Wojciecha stała się naszym drugim domem, a jej proboszcz naszym drogim gościem honorowym na wydarzeniach klubowych.
Serdeczne Bóg zapłać! I nasze szczere gratulacje z okazji 40-lecia kapłańskiej posługi i 65-tych urodzin. Niech te piękne jubileusze będą kolejnym początkiem dzieła ciągle tego samego.
Wierni i przyjaciele z bożego i żużlowego kręgu
Funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej (SCS) skontrolowali kilka sortowni w woj. lubuskim.