Warta przybiera, ale na razie nie ma zagrożenia

2014-02-01, Mija dzień

Nie ma zagrożenia powodziowego ze strony rzeki Warty. Mimo przekroczenia stanu ostrzegawczego, służby Wojewody Lubuskiego uspokajają, stan rzeki zgodnie z prognozą z IMGW powinien wkrótce się ustabilizować.

W Gorzowie stan Warty podniósł się o blisko metr. To efekt utworzenia się zwartej pokrywy lodowej. Rzeka w ciągu kilku godzin ze stanu ok. 300 cm przybrała do 397 cm. Przekroczyła stan ostrzegawczy. Rzeka przekracza stan ostrzegawczy (380 cm), ale nie ma zagrożenia dla ludzi czy ich mienia - powiedział Jarosław Śliwiński, dyrektor Wydziału Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego Lubuskiego Urzędu Wojewódzkiego. Gwałtowny skok poziomu wody związany jest ze zjawiskiem tworzenia się pokrywy lodowej na odcinku od ujścia Warty w Kostrzynie nad Odrą do Gorzowa Wlkp. Płynące rzeką kry i śryż zatrzymały się, co spowodowało spiętrzenie wody. Stan rzeki ustabilizował się i w najbliższym czasie rzeka powinna szybko opaść - takie są przewidywania specjalistów z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

Nie mamy zatorów lodowych, a śryż znajdujący się po pokrywą lodową jest wypłukiwany przez nurt rzeki. Dzięki temu Warta powinna równie szybko opaść, jak przybrała. Rzeka nie zagraża mieszkańcom Gorzowa i innych miejscowości położonych poniżej tego miasta - dodaje dyrektor Śliwiński.

LUW