W Janczewie będą biegać po „Miecze Kasztelana Santockiego”

2014-06-07, Mija dzień

Kiedyś Janczewo, wieś w gminie Santok, znane było z organizacji zawodów w powożeniu zaprzęgami konnymi. Teraz stawia na bieganie i marsze z kijkami. W ten sposób chce dołączyć do grona miejscowości organizujących długodystansowe biegi i marsze Nordic Walking w kameralnym otoczeniu i z klimatem. Tym bardziej, że tylko tu są do zdobycia „Miecze Kasztelana Santockiego”.

- Kiedyś właśnie Janczewo znane było, wręcz słynęło z zawodów w powożeniu zaprzęgami konnymi – mówi Michał Myszkowski, dyrektor biegu. – To się jednak skończyło, bo wieś się szybko rozbudowuje, tereny sprzedano na działki budowlane i zabrakło miejsca na terenowe zawody z powożeniem i przeszkodami. A ponieważ sam biegam, kolega biega i pani sołtys też biega, a w Gorzowie jeszcze więcej osób biega, postanowiliśmy zorganizować imprezę dla biegaczy i amatorów Nordic Walking. Rzuciliśmy hasło wójtowi i tak się to zaczęło.

„Janczewska Dziesiątka”, bo tak się nazywa impreza, odbędzie 22 czerwca br. Miłośnicy marszu z kijkami będą mieli do pokonania pętlę wokół wsi o długości 5 kilometrów, biegacze zaś pokonają tą sama pętlę dwa razy, czyli przebiegną dystans 10 kilometrów. Na każdego uczestnika czekają liczne upominki, w tym specjalna koszulka i medal pamiątkowy oraz ciepły posiłek po skończonym marszu lub biegu. Nie zabraknie także atrakcji dla widzów na mecie w zabytkowym parku w Janczewie. Zapisy uczestników tylko do 15 czerwca br. Więcej o imprezie przeczytać można na www.janczewska10.pl

del.

Mija dzień

Miasto bez barier jest możliwe?

Czy Gorzów jest przyjazny osobom z niepełnosprawnościami? Zdaniem szefa miejskich radnych Miasto powinno zintensyfikować działania, by bariery całkiem zniknęły.