2014-06-09, Mija dzień
Już za niespełna trzy tygodnie upragnione przez młodzież wakacje. Co zrobić, by dwa miesiące odpoczynku od nauki, były niezapomniane i wolne od negatywnych wrażeń? Specjaliści radzą, by szczególnie przed wakacjami zacieśniać relacje między rodzicami a dziećmi i przede wszystkim z wakacyjnej laby korzystać z głową.
Wakacyjna beztroska po dziesięciu miesiącach nauki. Na to czekają wszyscy lubuscy uczniowie, ale nawet najbardziej wyczekiwana przerwa w nauce może stać się koszmarem i odcisnąć piętno na cale życie. Dlatego mimo mniejszej ilości obowiązków trzeba się bardzo pilnować. Do zachowania umiaru i rozsądku namawiał dziś uczestników II Konferencji Młodzieży „Wakacje bez zagrożeń” - Tomasz Grzechnik - Ordynator Oddziału Chirurgii i Traumatologii Dziecięcej Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie Wlkp., bo podczas wakacji znacząco wzrasta liczba pacjentów, głównie na oddziałach chirurgii dziecięcej w całym kraju.
- W całym 2013 r. w Polsce zginęło ponad półtora tysiąca dzieci. Prawie połowa z nich to ofiary wypadków komunikacyjnych. Chciałbym, żeby do takich sytuacji nie dochodziło. Niestety mam świadomość tego, że to nierealne. Jesteście młodzi, pełni energii i werwy. Waszym świętym prawem jest spędzać wakacje w ruchu, ale trzeba to robić z głową – mówił do zgromadzonych Tomasz Grzechnik.
Na Oddziale Chirurgii i Traumatologii Dziecięcej Wielospecjalistycznego Szpitala Wojewódzkiego w Gorzowie Wlkp. w tej chwili leży sześcioro małych rowerzystów. Połowa z nich nie musiałaby być hospitalizowana, gdyby miała założone kaski ochronne.
- Nakładajcie kaski na głowę wybierając się na rower, rolki czy deskorolkę, Jeśli kasków nie nakładają wasi koledzy namówcie ich do tego. To dla waszego bezpieczeństwa – apelował Tomasz Grzechnik.
Bardzo wiele wypadków podczas wakacji to wypadki związane z wypoczynkiem nad wodą. Choć od lat w Polsce prowadzona jest kampania społeczna pod hasłem „Płytka wyobraźnia to kalectwo” to każdego roku do szpitali trafiają ofiary nieszczęśliwego skoku do wody. Skok na główkę może udać się dziesięć czy sto razy, ale za każdym z nich, nawet w tym samym miejscu czy przy takiej samej głębokości, może dojść do tragedii. Kończy się zwykle nieodwracalnym kalectwem.
- Pamiętajcie: woda może być bardzo niebezpieczna. Kąpcie się tylko tam, gdzie jest ratownik, korzystajcie z jezior i rzek, pod czujnym okiem osoby starszej. I nigdy nie skaczcie do wody „na główkę”, nawet jeśli kolega to zrobił i jemu się udało. Odpoczywajcie na wakacjach, zażywajcie swobody , ale róbcie to z rozsądkiem – dodał Tomasz Grzechnik.
Wakacje to dla wielu nastolatków czas wszelkich inicjacji. Pod presją rówieśników, właśnie w czasie wakacji, próbują smaku papierosa, alkoholu czy działania narkotyków. Wielu młodych ludzi podczas wakacji odkrywa też życie seksualne.
- Nie krępujcie się, rozmawiajcie o „tych sprawach” z rodzicami, konsultujcie się z lekarzami. Wczesne rozpoczęcie współżycia seksualnego i częsta zmiana partnerów zwiększa ryzyko zachorowania na raka szyjki macicy u dziewcząt i młodych kobiet – mówił do młodzieży ponadgimnazjalnej Mariusz Stępień – kierownik Wojewódzkiego Ośrodka Koordynującego Populacyjny Program Profilaktyki i Wczesnego Raka Szyjki Macicy przy Wielospecjalistycznym Szpitalu Wojewódzkim w Gorzowie Wlkp.
Konferencja była tez okazją do prezentacji programów i akcji związanych z profilaktyką zdrowotną. W spotkaniu wzięło udział prawie 1,5 tysiąca uczniów gorzowskich gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych.
Tekst i fot. Agnieszka Wiśniewska
Wielospecjalistyczny Szpital Wojewódzki w Gorzowie
Czy Gorzów jest przyjazny osobom z niepełnosprawnościami? Zdaniem szefa miejskich radnych Miasto powinno zintensyfikować działania, by bariery całkiem zniknęły.