2014-08-09, Mija dzień
Bary z kuchnią domową i pizzerie cieszą się wśród mieszkańców województwa lubuskiego największą popularnością. Najchętniej zamawiają oni dania polskie lub włoskie, jak wskazuje raport "Polska na talerzu 2014" przygotowany przez sieć hurtowni MAKRO Cash & Carry.
Co czwarty mieszkaniec województwa lubuskiego jedząc "na mieście" wybiera pizzerię. Ale jeszcze większą popularnością cieszą się lokale sieciowe typu fast food, które wskazuje 38 proc. badanych. Najbardziej popularne wśród mieszkańców lubuskiego okazały się lokale oferujące kuchnię włoską i polską - takie deklaracje złożyło po 36 proc. ankietowanych mieszkańców województwa. Numerem jeden wśród dań kupowanych na wynos są dania kuchni włoskiej, które wybiera blisko połowa ankietowanych (ponad 43 proc. wskazań). Co piąta osoba kupuje sałatki lub zupy.
Z raportu MAKRO wynika, że ponad połowa mieszkańców województwa lubuskiego nigdy nie stołuje się „na mieście”, ponieważ preferuje domowe jedzenie. Co trzeci respondent bywa w lokalach gastronomicznych raz w miesiącu.
Jak pokazuje raport "Polska na talerzu" mieszkańcy województwa lubuskiego najczęściej jadają poza domem świętując w ten sposób specjalne okazje (prawie 37 proc.) lub przy tzw. okazji, np. w trakcie robienia zakupów (ponad 23 proc.). Co trzecia osoba jako istotny czynnik podaje także możliwość poznania nowych smaków (blisko 20 proc.).
Przy wyborze lokalu mieszkańcy województwa lubuskiego najczęściej kierują się urozmaiconym menu (26 proc.), popularnością miejsca (blisko 17 proc.) i rekomendacjami znajomych (blisko 17 proc.), Za posiłek w lokalu klienci płacą średnio powyżej 45 złotych i jak pokazują wyniki raportu, jest to najwyższy, zaraz po wynikach w województwie opolskim, wskaźnik poziomu ceny, jaką ankietowani przeznaczają na posiłki poza domem.
Delektowanie się „małą czarną” w kawiarni nie jest wśród mieszkańców województwa lubuskiego szczególnie popularne. Co trzeci ankietowany deklaruje, że w kawiarniach nie bywa nigdy, co drugi - raz w miesiącu. Jednocześnie połowa osób deklaruje, że bywa w kawiarniach częściej niż 3 lata temu. Ponad połowa twierdzi, że nie ma na to czasu. Warto zauważyć, że jako drugi i ostatni zarazem powód niebywania w kawiarniach, mieszkańcy regionu wskazują podeszły wiek (ponad 44 proc.). Wizyta w kawiarni jest najczęściej podyktowana chęcią spotkania się ze znajomym. Zdecydowana większość na taką towarzyską okazję wybiera cukiernie oferujące kawę, wydając w nich średnio od 10 do 25 złotych.
Raport MAKRO wskazuje, że ponad połowa ankietowanych gotuje w domu dla przyjemności. Jednocześnie wszyscy odpowiedzieli, że najczęściej robią to dla najbliższej osoby, męża lub żony/ partnera lub partnerki. Taką deklarację złożyło 100 proc. zapytanych mieszkańców. Najczęściej przyrządzają dania kuchni polskiej. Ponad połowa ankietowanych przygotowując posiłki w domu inspiruje się przede wszystkim programami kulinarnymi typu Master Chef, co trzeci korzysta z przepisów sprawdzonych przez bliskich i znajomych lub z książek kucharskich.
Niedługo będziemy mogli sprawdzić czy wyniki raportu potwierdzą się podczas plebiscytu „Korona Smakosza“, który zawita po raz pierwszy do Zielonej Góry. Akcja odbędzie się już 19-21 września br. Celem plebiscytu jest wyłonienie przez mieszkańców najlepszych restauracji, kawiarni i barów, oraz przyznanie im statuetek „Korony Smakosza”. Atutem konkursu jest oddanie głosu w ręce klientów oraz promocja lokalnych punktów gastronomicznych. Ponadto w ramach plebiscytu odbędzie się akcja „Weekend za pół ceny”. Każdy lokal biorący udział w „Koronie Smakosza” przygotuje specjalną ofertę cenową (50% zniżki) na min. 3 dania ze swojego menu. Więcej informacji o „Koronie Smakosza” oraz aktualizowana lista restauracji dostępne na www.koronasmakosza.pl.
* * *
W lutym 2014 roku na zlecenie MAKRO Cash & Carry przeprowadzone zostało badanie opinii. Zrealizował je Instytut Badań Rynkowych i Społecznych Homo Homini na próbie reprezentatywnej N = 1006. Przygotowany na podstawie analizy ankiet raport "Polska na Talerzu 2014" wykazał, że co trzeci Polak nie ma zwyczaju jadać poza domem. Połowa ankietowanych Polaków wybiera restauracje, w których serwowane są dania kuchni polskiej, zaś na wynos wciąż najchętniej kupowaną potrawą jest włoska pizza.
Wśród kupujących posiłki na wynos wyraźnie dominują mężczyźni. Co piąty mężczyzna deklaruje, że poza domem jada codziennie lub kilka razy w tygodniu, zaś co trzeciej kobiecie nigdy nie zdarza im się jeść kupowanych poza domem większych posiłków.
Jednocześnie bardzo liczna grupa respondentów badania opinii (30 proc.)przeprowadzonego na potrzeby raportu „Polska na talerzu 2014“ preferuje samodzielne przyrządzanie posiłków i jedzenie ich w domu. Co piątemu z nas domowe posiłki po prostu bardziej smakują, natomiast 15 proc. respondentów uważa, że jedzenie gotowane w domu jest zdrowsze.
Najchętniej wybieranym typem lokalu jest nadal restauracja z obsługą kelnerską, dużą popularnością cieszą się również pizzerie i lokale typu fast food – wybiera je co piąty z nas. Przy podejmowaniu decyzji o wyborze lokalu ważne są lokalizacja, smak i cena.
W naszym kraju wciąż nie ma jednak kultury picia kawy w lokalu. Jak wskazują wyniki raportu „Polska na talerzu 2014”, co trzeci konsument nigdy nie bywa w kawiarni. Polacy wolą parzyć kawę w domu, ale jeśli już zdecydują się na kawiarnię to najchętniej wybierają lokalną. Ich klientami są w zdecydowanej większości kobiety. Połowa ankietowanych na jednorazową wizytę w kawiarni przeznacza od 10 do 25 złotych.
red
Widać już zarys budynku przyszłego centrum opiekuńczo-mieszkalnego. Inwestycję za ponad 6 mln złotych realizuje firma Drew -Plast, która na wykonanie prac ma czas do końca stycznia przyszłego roku.