2014-08-20, Mija dzień
Powołaniem zespołu roboczego, który dokona przeglądu procedur i sposobów postępowania na wypadek epidemii - ze szczególnym uwzględnieniem wirusa gorączki krwiotocznej - zakończyło się we wtorek wieczorem posiedzenie Wojewódzkiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego (WZZK).
Nowym zespołem będzie kierować Lubuski Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny Dorota Konaszczuk. Szefowa lubuskiego Sanepidu jest lekarzem, specjalistą – epidemiologiem.
Posiedzenie WZZK, w którym oprócz inspektorów sanitarnych uczestniczyli przedstawiciele Lubuskiego Urzędu Wojewódzkiego, Policji, Straży Pożarnej, NFZ i Szpitali Wojewódzkich, zorganizował wojewoda lubuski Jerzy Ostrouch. Impulsem do jego zwołania była informacji o możliwości wykrycia przypadku wirusa Ebola w pobliskim Berlinie. Niemieccy lekarze po badaniach wykluczyli u pacjentki obecność wirusa.
„Mieliśmy ptasią grypę, mieliśmy świńską grypę, mieliśmy pryszczycę, czy wąglik. Obecnie na świecie wytworzyła się sytuacja epidemiologiczna dotycząca wirusa Eboli. Ludzie przenoszą się z kontynentu na kontynent, więc nie mnożna wykluczyć takiej sytuacji, że zawleczemy tę chorobę do naszego kraju. W związku z tym powinniśmy być na taką ewentualność przygotowani. Spotkanie zostało zwołane, by przyjrzeć się tym procedurom i algorytmom postępowania, jakie mamy i ewentualnie, gdy wyłapiemy słabsze punkty, dostosowywać plan działań do zagrożenia epidemią Eboli” – powiedziała po posiedzenie WZZK Dorota Konaszczuk.
W sytuacji zagrożenia najważniejsza jest szybka izolacja chorego. Dlatego konieczne jest sprawdzenie i przekonanie się czy mamy do czynienia z chorobą, oraz odnalezienie osób, z którymi kontaktowała się osoba zarażona – podkreśliła Konaszczuk.
Lubuszanie nie moją powodów do niepokoju – zapewnił wojewoda Jerzy Ostrouch, który zapowiedział pojawienie się ulotki z podstawowymi informacjami o wirusie i objawami występującymi u osób zarażonych. Lubuski Urząd Wojewódzki przygotuje także ankietę dla lekarzy pierwszego kontaktu oraz zwróci się z kampanią edukacyjną do samorządów i mieszkańców województwa.
Wirus eboli nie rozprzestrzenia się drogą kropelkową. Zarazić można się poprzez bardzo bliski kontakt z zakażoną osobą, przede wszystkim z jej krwią czy innymi wydzielinami organizmy – wyjaśniła doktor Konaszczuk.
WSSE w Gorzowie
Widać już zarys budynku przyszłego centrum opiekuńczo-mieszkalnego. Inwestycję za ponad 6 mln złotych realizuje firma Drew -Plast, która na wykonanie prac ma czas do końca stycznia przyszłego roku.