Minister odsuwa się od miedzi

2015-01-21, Mija dzień

Lubuski Sejmik Gospodarczy konsekwentnie od wielu miesięcy zabiega o pełniejsze wykorzystanie zasobów złóż naturalnych kopalin w województwie lubuskim.

W ramach tych działań 25 listopada 2014 r. Prezydium Lubuskiego Sejmiku Gospodarczego wystosowało do Pani Premier Ewy Kopacz stanowisko LSG domagające się przyspieszenia wydania przez Ministerstwo Środowiska koncesji na rozpoznanie złóż miedzi w województwie lubuskim. Wcześniej wydana bowiem przez ministerstwo koncesja na obszar Bytomia Odrzańskiego dla kanadyjskiego konsorcjum Miedzi Cooper została cofnięta.

21 stycznia 2015 r. Lubuski Sejmik otrzymał w tej sprawie pismo z Ministerstwa Środowiska. Oto jego najistotniejsze fragmenty:

„W nawiązaniu do pisma z dnia 25 stycznia 2014 r., skierowanego do pani Ewy Kopacz, Prezes Rady Ministrów Rzeczypospolitej Polskie, wyrażającego zaniepokojenie Prezydium Lubuskiego Sejmiku Gospodarczego przedłużaniem się sprawy udzielenia koncesji na poszukiwanie i rozpoznanie złóż rud miedzi i srebra w województwie lubuskim uprzejmie wyjaśniam, że wszystkie koncesje udzielane są przez Ministra Środowiska w trybie i na podstawie obowiązujących przepisów prawa. (…) W wyniku przywołanych w piśmie postępowań, prowadzonych z wniosków KGHM Polska Miedź SA oraz Leszno Cooper sp. z o.o. o udzielenie koncesji w obszarach „Bytom Odrzański”, „Kotla”, „Niechlów” oraz „Kulów-Luboszyce” Minister Środowiska w dniu 28 stycznia 2014 r. udzielił koncesji w obszarach „Kotla” i „Bytom Odrzański” na rzecz Leszno Cooper sp. z o.o. oraz w części obszaru „Kulów-Luboszyce” na rzecz KGHM Polska Miedź SA. W wyniku wniosków o ponowne rozpatrzenie tych spraw, Minister Środowiska dokonał ponownej analizy zebranych dowodów i czynności podejmowany przez organ I instancji. (…) W związku z tymi decyzjami z dnia 29 lipca 2014 r. Minister Środowiska uchylił wcześniejsze decyzje i przekazał sprawy do ponownego rozpatrzenia organowi I instancji.

W związku ze złożeniem przez Leszno Cooper sp. z o.o. do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego skarg na przywoływane decyzje, sprawy zostaną przez Ministra Środowiska podjęte i zakończone dopiero po otrzymaniu prawomocnego wyroku sądu.”

Pismo to – podpisane przez podsekretarza stanu, głównego geologa kraju Sławomira Marka Brodzińskiego – zostało skierowane do wiadomości Sekretariatu Prezes Rady Ministrów.

Reasumując: Ministerstwo Środowiska nie czuje się winne, że w I instancji (a więc w tymże samym ministerstwie) nie przedstawiło „kryteriów porównawczych”, co skutkowało koniecznością ponownego rozpatrzenia sprawy koncesji. Minister czeka teraz na prawomocną decyzję sądu, co – znając realia polskiego sądownictwa, których kanadyjska firma chyba nie do końca jest świadoma – może potrwać kilka lat. A więc nikt nie jest odpowiedzialny za to, wielkie bogactwo Ziemi Lubuskiej, jakim jest miedź – nadal nie jest eksploatowane, ani nawet do końca zbadane. Olbrzymia szansa na rozwój naszego regionu odsuwa się w nieokreśloną przyszłość…

Mija dzień

Przerwa w dostawie wody przy ulicy Dywizjonu 303

W związku z pracami modernizacyjnymi sieci wodociągowej w Gorzowie 21 maja od godz. 8:00 do 14:00 nastąpi przerwa w dostawie wody do budynków przy ulicy Dywizjonu 303. Beczkowóz z wodą zostanie podstawiony.