2015-01-30, Mija dzień
Na placu Grunwaldzkim zabrzmiał Dzwon Pokoju, a okazja ku temu była szczególna. 70 lat temu ówczesny Landsberg został zajęty przez Armię Czerwoną i od tego dnia rozpoczął się powolny proces wysiedlania Niemców i jednocześnie polskiego osadnictwa.
W 1995 roku, w wyniku wspólnej inicjatywy władz Gorzowa i mieszkańców dawnego Landsberga, po raz pierwszy obchodzono ,,Dzień Pamięci i Pojednania’’. W rocznicę 20-lecia tego uroczystego dnia nie mogło zabraknąć naszych gości z Niemiec. W sumie przyjechało ich blisko 40. W tym znalazła się delegacja z naszego zaprzyjaźnionego miasta Herford.
- Jak co roku spotykamy się przy Dzwonie Pokoju, żeby wspólnie świętować Dzień Pamięci i Pojednania – mówił do zebranych prezydent Gorzowa Jacek Wójcicki. – Pamięć i pojednanie w naszej wspólnej, polsko-niemieckiej historii to nie są tylko puste słowa. To wspólne doświadczenie, umiejętność pielęgnowania tego co łączy i spoglądania w przeszłość bez złych emocji. Żyjemy w szczególnym miejscu. Gorzów jest miastem dwóch historii i dwóch narodów, ale też miastem prawdziwego zrozumienia, tolerancji i pojednania. Landsberg i jego historia to dla Gorzowa jeden z fundamentów istnienia. A co daje Landsbergowi Gorzów? To co najważniejsze, pełną nadziei przyszłość – podkreślił.
Na placu Grunwaldzkim nie zabrakło mieszkańców, była młodzież, harcerze oraz liczne poczty sztandarowe. Na koniec krótkiej uroczystości wszyscy chętni mogli stanąć do wspólnej fotografii.
RB
Gorzowianie mogą wypowiedzieć się na temat programu rewitalizacji. Konsultacje właśnie ruszyły, od poniedziałku, 7 lipca.