2015-02-09, Mija dzień
Marzenia o szybkim powołaniu Akademii Gorzowskiej możemy na razie odłożyć na bok. Władze poznańskiego AWF są gotowe podjąć poważne rozmowy na temat połączenia gorzowskiego Zamiejscowego Wydziału Kultury Fizycznej z Państwową Wyższą Szkołą Zawodową, ale wszystko musi przebiegać zgodnie z prawem. Tak przynajmniej uważa rektor AWF.
- W ostatnich kilkunastu miesiącach wytworzył się pewien chaos informacyjny, który doprowadził do powstania złego wizerunku naszej gorzowskiej jednostki uczelnianej – mówi rektor AWF w Poznaniu prof. Jerzy Smorawiński. – Będąc w przededniu rozpoczęcia akcji informacyjnej, dotyczącej rekrutacji na kolejny rok akademicki, chcemy wyjaśnić powstałe nieporozumienia. Czas najwyższy, żebyśmy w tej sprawie zaczęli działać na chłodno, a emocje odstawili w kąt – zachęca i prezentuje drogę, jaką należy pokonać w kierunku powstania zintegrowanej jednostki edukacyjnej w Gorzowie.
Zdaniem rektora najważniejsze jest obalenie powstałych mitów, które pojawiły się w atmosferze różnych zmagań politycznych i nikomu nie służą. Podobnie jak podgrzewanie różnych wypowiedzi, z których można wnioskować, że akademia powinna powstać w niedługim czasie. Prawda jest inna. O powstaniu akademii zadecydują warunki, jakie obydwie zainteresowanie jednostki są w stanie spełnić, zgodnie z ustawą o szkolnictwie wyższym, po to żeby można było powołać nową jednostkę. Dobra wola nie ma tu nic do rzeczy.
- Kilka dni temu miałem okazję przedyskutować sprawę w ministerstwie i pewne niedomówienia interpretacyjne zostały tam wyjaśnione – kontynuuje rektor. – Przypomnijmy, że w przypadku powołania akademii niezbędne jest posiadanie dwóch wydziałów w odrębnych obszarach nauki z uprawnieniami do doktoryzowania. Jak wiadomo, ZWKF posiada takie uprawnienie w obszarze kultury fizycznej i jest gotowe je wnieść w wianie do budowy akademii. Nie może jednak nastąpić to poprzez wcielenie naszej jednostki do PWSZ, gdyż automatycznie stracimy to prawo z urzędu. Oczywiście można je potem przywrócić, ale po przejściu stosownej procedury weryfikacyjnej. A taki proces oznacza zmianę statutu zatrudnienia i nie wszyscy samodzielni pracownicy naukowi mogą chcieć zgodzić się na zmianę miejsca pracy. Mogą oni wybrać inne uczelnie, np. w Szczecinie czy Zielonej Górze, gdzie działają wydziały wychowania fizycznego – tłumaczy.
Druga sprawa, to brak na obecną chwilę drugiego wydziału z uprawnieniami do doktoryzowania, a PWSZ parametryzację ma zacząć dopiero w lipcu lub w sierpniu przyszłego roku, co nie oznacza natychmiastowe przyznanie zgody. W ocenie władz AWF w Poznaniu cała procedura może potrwa jeszcze kilka lat, dlatego na razie uczelnia stawia na dalszy własny rozwój i niedługo rozpocznie akcję promocyjną związaną z rekrutacją studentów.
- W wyniku ostatnich zawirowań w poprzednim roku rekrutacja wyraźnie spadła – przyznaje prof. Jerzy Smorawiński. – Nie mogę okłamywać studentów i powiedzieć im, że zaczynacie naukę na wydziale wychowania fizycznego w AWF w Poznaniu, ale nie wiem, gdzie skończycie. Ten numer nie przejdzie. Nasz przekaz jest jasny - nasza uczelnia żyje, ma się bardzo dobrze i ruszamy z ofertą dla przyszłych studentów, zapewniając ich jednocześnie, że przychodząc od października do nas na pewno za trzy lata otrzymają dyplomy naszej uczelni. Dla nas jest to ważne, gdyż musimy uspokoić też nastroje wśród kadry. Pracownicy w ostatnim czasie są rozdygotani, bo nie wiedzą co ich czeka i dłużej nie możemy utrzymywać takiego stanu - kończy.
RB
W związku z pracami modernizacyjnymi sieci wodociągowej w Gorzowie 21 maja od godz. 8:00 do 14:00 nastąpi przerwa w dostawie wody do budynków przy ulicy Dywizjonu 303. Beczkowóz z wodą zostanie podstawiony.