2015-03-05, Mija dzień
Biblioteka wojewódzka otworzyła starą willę Lehmanna, czyli poprzednią swoją siedzibę. Budynek przeszedł pieczołowitą kosmetykę i zyskał najpiękniejszą galerię wystawienniczą w mieście.
- Willę udało się wyremontować dzięki splotowi okoliczności, dzięki którym udało się zyskać dofinansowanie między innymi w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego – mówił Edward Jaworski, dyrektor Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej. W uroczystości udział wzięli przedstawiciele urzędu marszałkowskiego, gorzowskiego magistratu, wojewody, Ministerstwa Kultury oraz szerokie grono bibliotekarzy.
W obecności wnuków
Willa Lehmanna został wybudowana przez gorzowskiego fabrykanta Hansa Lehmanna w 1905 roku. Do zakończenia II wojny światowej znajdowała się w rękach rodziny. W otwarciu po remoncie udział wzięli wnukowie fundatora, czyli Mathias Lehmann i Carla Müller. Zresztą nieprzypadkowo została wybrana data oddania budynku po remoncie, właśnie 5 marca przypada bowiem rocznica urodzin ich ojca, Waltera, który urodził się w 1904 roku.
Po II wojnie mieściła się tu Rejonowa Komenda Uzupełnień, potem prokuratura, następnie wydział rolnictwa województwa gorzowskiego, aż w 1986 budynek został przekazany bibliotekarzom. W 2007 roku książnica zyskała nową siedzibę, a stara został zamknięta i czekała na lepsze czasy, czyli na remont. W 2013 roku udało się wyremontować dach dzięki dotacji z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Rok później książnica zyskała dotację z Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego, czyli dotację unijną i można było dokończyć remont. – Planowaliśmy wydać na ten cel 4,2 mln zł, ostatecznie jednak remont kosztował niecałe 3 mln zł – mówił Edward Jaworski.
Najpiękniejsza galeria
Pieczołowity remont willi przeprowadziła firma Drewplast Dariusza Mazowieckiego. – Dla nas to był zaszczyt, że mogliśmy wziąć udział w renowacji willi Lehmana i za to dziękuję – mówił właściciel i tłumaczył, ile pracy kosztowało odrestaurowanie starych drewnianych podłóg, schodów, tralek, zachowanie ślicznych elementów zdobniczych, jakie podczas remontu w 1986 r. namalował gorzowski artysta Juliusz Piechocki. Jednak najpiękniejsze pomieszczenie powstało na strychu willi. Znalazła się tam nowocześnie oświetlona galeria wystawiennicza. Budowlańcy wykorzystali belkowe sklepienie i uzyskali zachwycający efekt. – To jest taka wisienka na torcie, która dopełnia całość – mówili licznie zebrani uczestnicy otwarcia przebudowanej biblioteki. Będą tu pokazywane prace na papierze gorzowskich artystów.
- Tylko pogratulować należy udanej przebudowy. Tym bardziej, że budynek ma przeznaczenie publiczne i będzie wykorzystywany do celów społecznych – mówiła dr Barbara Bielinis-Kopeć, wojewódzki konserwator zabytków. Bo willa Lehmanna jest wpisana na listę zabytków i z tego względu wszelkie szczegóły związane z remontem musiały być zatwierdzane przez konserwatorów właśnie.
Obecnie bibliotekarze zaczną przenosiny. Do starej willi trafi dział zbiorów specjalnych i eksponowane będą stare książki. Faktycznie willa otworzy swoje podwoje na początku kwietnia.
Renata Ochwat
W związku z pracami modernizacyjnymi sieci wodociągowej w Gorzowie 21 maja od godz. 8:00 do 14:00 nastąpi przerwa w dostawie wody do budynków przy ulicy Dywizjonu 303. Beczkowóz z wodą zostanie podstawiony.