2015-06-12, Mija dzień
Zakopawer, Ray Wilson, Grażyna Brodzińska, to tylko niektóre gwiazdy miejskiego święta, które odbędzie się w ostatni weekend czerwca. Będzie coś dla dużych i małych. Na dwa dni zostanie dla ruchu kołowego zamknięty nawet most Staromiejski.
- Przywracamy Dni Gorzowa i bardzo chcemy, żeby każdy znalazł coś atrakcyjnego dla siebie, stąd taka duża różnorodność – mówi prezydent Jacek Wójcicki.
Miejskie święto otworzy koncert na nadwarciańskich błoniach po stronie Zawarcia. Tam, przy moście kolejowym stanie duża scena i tam w piątek 26 czerwca wystąpi orkiestra Filharmonii Gorzowskiej wraz z gwiazdami Grażyna Brodzińską i Jackiem Wójcickim. Całość poprowadzi maestra Monika Wolińska. – Artyści pierwotnie mieli wystąpić w amfiteatrze, ale wiedzą o zmienionym miejscu i zgodzili się wystąpić – zapewnia Adriana Chodarcewicz, pełniąca obowiązki dyrektora Filharmonii Gorzowskiej.
Od hejnału z Dominanty
Sobotnie świętowanie rozpocznie się od hejnału miasta zagranego z Dominanty w samo południe przez Gorzowską Orkiestrę Dętą. Następnie orkiestra zagra koncert na moście Staromiejskim. – Most będzie zamknięty dla ruchu kołowego od 6.00 w sobotę do 6.00 w poniedziałek – zapowiada Sylwia Beech, dyrektor Miejskiego Centrum Kultury i jednocześnie główny organizator święta. – W jego organizację włączyły się wszystkie instytucje – podkreśla.
Na Starym Rynku odbędą się dwa spektakle: „Parada śmiesznych twarzy” oraz „Poza czasem”. Na scenie głównej zagrają takie gwiazdy, jak: Muzyka Końca Lata, Weekend, Najlepszy Przekaz w Mieście, Ray Wilson and Genesis Classic Orchestra, Awiński Show. Na scenie znajdującej się na Bulwarze Wschodnim wystąpią: Centrum Uśmiechu, Pesos Sax, Orkiestra Filharmonii Gorzowskiej, The Flash, Król. W tym dniu nastąpi oficjalna „odsłona” rzeźb Ewy Kozubal oraz Ewy Bone, Hufiec ZHP rozpali wielkie ognisko, DKF ma wychodne!, więc zaprosi na film „Uciec na Pitcarin” oraz autorskie spotkanie z artystami. Fani muzyki klubowej będą mogli odpalić Pozytyv’kę razem z Kubą Sojką w CKN Centrala.
W niedzielę też szaleństwo zabaw
W niedzielę, 28 czerwca, na Bulwarze Zachodnim czekają na widzów spektakle teatralne „250 Minut z Klasyką Polską”, na scenie głównej przy moście kolejowym wystąpią: Agata Ambroży, Cocktailboys, Lion Vibrations oraz Zakopower. Natomiast na scenie na Bulwarze Wschodnim podziwiać będzie można gorzowskie zespoły taneczne oraz RWA, TroleyBlues, Endrju, Forbidden Souls i Grubszą Stronę Rabarbaru.
Przez cały weekend na wszystkich czeka moc rozrywkowych wrażeń. Mobilne planetarium z zajęciami dla dzieci, kursy statkiem od gorzowskiej Mariny na Bulwar Zachodni, rejsy lodołamaczem Kuna, na którym wystąpi również zespół dixilandowy, pokazy techniczne „Szalony inżynier”, ścianka wspinaczkowa, wystawa Automobili, miasteczko cyfryzacji. Wszyscy fani i nie tylko filmowej sagi Gwiezdne Wojny mogą spodziewać się energetycznych chwil w Miasteczku Kosmicznej Mocy. Grupa historyczna zaprasza na prezentację wypieków „podpłomyków” połączoną z warsztatami dla dzieci i dorosłych oraz strefą pokazów walki na średniowieczną broń wraz z możliwością udziału widzów.
Wśród uczestników można będzie się natknąć na Glinoludy.
Szlak niespodzianek
- Chcemy, aby od Placu Cyrkowego w parku Słowiańskim aż do sceny przy moście kolejowym powstał taki szlak, na którym będzie można coś ciekawego zobaczyć, zabawić się, coś dla dorosłych i coś dla dzieci – zapowiada Sylwia Beech.
Organizatorzy zapowiadają także, że na Bulwarze Zachodnim staną stoiska gastronomiczne.
- Wszystkie atrakcje podczas święta miasta będą bezpłatne, oczywiście za gastronomię zapłacić będzie trzeba – mówi Sylwia Beech i dodaje, że na gorzowian czekają jeszcze niespodzianki, o których na razie zbyt wcześnie jest mówić.
- My przygotujemy mapki z punktami, gdzie i co się będzie działo. Ponadto cały program dostępny będzie w Internecie, na stronie miasta oraz na Facebooku – mówi Ewelina Chruścińska-Jackowiak z biura prasowego.
Renata Ochwat
Podczas gdy na scenach Międzynarodowego Festiwalu Folk Farbor trwały występy, taneczna energia i barwy Senegalu dotarły także tam, gdzie nie każdy mógł wybrać się na festiwal.