2015-06-19, Mija dzień
Gamma-kamera widzi wszystko, co się dzieje wewnątrz człowieka. Już pomogła pewnej gorzowiance, a jak będzie konieczne, to może służyć jako rezonans magnetyczny.
- Strategia rozwoju szpitala zakładała rozwój diagnostyki i zakup tego urządzenia jest realizacją tego założenia – mówił Ryszard Hatała, prezes gorzowskiego szpitala podczas uroczystego otwarcia pracowni Gamma-Kamery w Zakładzie Medycyny Nuklearnej.
A marszałek Elżbieta Polak dodała, że zakup takiego urządzenia był też możliwy, dzięki przekształceniu lecznicy w spółkę. – Z tym szpitalem był olbrzymi problem, Długi sięgały prawi 300 mln, a za ubiegły rok, po przekształceniu bilans sięgnął plus 29 milionów – mówiła. I dodała, że jednym z najważniejszych priorytetów województwa jest właśnie ochrona zdrowia.
Widzi wszystko
Nowa Gamma-Kamera łączy w sobie dwie funkcje, ponieważ pokazuje budowę organizmu oraz metabolizm tkanek. Zasadę działania w obrazowy sposób tłumaczył dr Adam Parfieńczyk, kierownik zakładu medycyny nuklearnej. Najnowocześniejszej generacji sprzęt widzi nawet najmniejsze zmiany w organizmie, takie, jakich nie widzi radiologia. Kamery można używać w diagnostyce wielu chorób w wielu dziedzinach medycyny. Dr Pafrieńczyk tłumaczył, że badanie wykonywane jest przez podanie izotopu, ale maleńkiej dawki i właśnie ten kontrast powoduje, że badanie jest takie dokładne.
Kamera działa w szpitalu od 25 maja i już wykonano nią 55 badań. Jedną z pierwszych, którym urządzenie pomogło jest gorzowianka Marzena Florczak. – Miałam problemy z kolanem, stale puchło, zbierała się woda. Kilka razy wykonywano mi punkcje, ale nic nie pomagało. Aż w końcu dzięki kamerze udało się zdiagnozować chorobę i skutecznie wyleczyć. Może na razie biegać nie będę, ale mogę normalnie chodzić – opowiada.
Tylko w Gorzowie taka jest
Jak zapewnił Jerzy T. Masiakowski z firmy, która wyprodukowała Gamma-Kamerę, urządzenie, jakie jest w gorzowskiej lecznicy to jedyny takiej klasy, europejska półka, w całym pasie ziem zachodnich. Na jej zakup szpital wydał 2,168 mln zł dotacji z Ministerstwa Zdrowia, plus 462 tys. zł wkładu własnego. – Do tego należy dodać jeszcze pieniądze na wyremontowanie i przystosowanie na potrzeby zakładu pomieszczeń – mówił prezes Hatała.
Zakład medycyny nuklearnej mieści się w budynku, w którym znajduje się też szpitalna apteka na terenie kompleksu szpitalnego przy ul. Dekerta.
Goście też byli
W uroczystości udział wzięli także liczni goście, nie zabrakło parlamentarzystów w osobach senator Heleny Hatki i poseł Krystyny Sibińskiej. Licznie reprezentowany był sejmik województwa, byli także radni miejscy oraz przedstawiciele urzędu wojewódzkiego. Nie zabrakło również dyrektorów i prezesów okolicznych szpitali, które także będą mogli korzystać z badań Gamma-Kamery. – My na pewno skorzystamy, bo w naszym szpitalu nie mamy rezonansu magnetycznego, dlatego korzystamy z usług gorzowskiej lecznicy – mówiła Katarzyna Lebiotkowska prezes zarządu szpitala w Torzymiu.
Renata Ochwat
Fot: Agnieszka Wiśniewska
Czy w Gorzowie jest szansa na wprowadzenie systemu identyfikacji koszy na śmieci? O taką możliwość zapytały prezydenta radne w trosce o czystość i estetykę miasta.