2015-06-26, Mija dzień
W gorzowskim Teatrze im. Juliusza Osterwy odbyła się uroczysta gala konkursu ,,Lady D’’ im. Krystyny Bochenek, w trakcie której uhonorowano kobiety niepełnosprawne, które w różnych dziedzinach społeczno-zawodowych osiągnęły sukcesy. W sumie nagrodzono 14 Lubuszanek.
W kategorii ,,Dobry Start’’ zwyciężyła nowosolanka Marta Nawrocka, na co dzień uczennica I Liceum Ogólnokształcącego w Zielonej Górze. Pomimo swej niepełnosprawności Marta już od najmłodszych lat wykazuje dużą aktywność zarówno społeczną, kulturalną, jak i sportową. Dorastała w przekonaniu, że niepełnosprawność nie musi być przeszkodą w realizowaniu się i spełnianiu – mimo przeciwności – swoich marzeń. Nie poddawała się sugestiom, na przykład nauczycieli w sprawie zwolnienia z lekcji wychowania fizycznego. Jak twierdzą nauczyciele, Marta angażuje się w pomoc osobom potrzebującym większej opieki niż ona sama, a także wykazuje dużo większą aktywność społeczną niż większość rówieśników, stale reprezentując szkołę, miasto i region w różnorakich akcjach, zawodach i konkursach.
W tej samej kategorii wyróżniona została Barbara Niczyj, uczennica gorzowskiego I Liceum Ogólnokształcącego. Basia wykazuje rzadką wśród jej rówieśników aktywność społeczną i to w wielu dziedzinach – od poznawczej, przez popularyzatorską do religijnego zaangażowania. Jej dysfunkcje nie stanowią dla niej żadnej przeszkody w realizowaniu wyznaczonych sobie celów. Wręcz przeciwnie – zdają się być motorem napędowym jej działań. Jak twierdzą Jej nauczyciele, w szkole liczącej 18 oddziałów i ponad pięciuset uczniów jest osobą bardzo rozpoznawalną, wnoszącą istotny wkład w życie szkoły. W czasie wakacji Basia zamierza pracować – oczywiście jako wolontariuszka – w klinice małych zwierząt, bo jak twierdzi „chcę pomagać czworonożnym pacjentom wrócić jak najszybciej do zdrowia”.
W kategorii ,,Sport’’ kapituła wybrała Małgorzatę Korzeniowską, gorzowiankę pochodzącą z Kożuchowa, byłą brązową medalistkę Igrzysk Paraolimpijskich w Sydney w 2000 r. Małgorzata Korzeniowska początkowo grała w tenisa stołowego, startowała w pływaniu, ale mistrzem została w łucznictwie. Wielokrotna mistrzyni Polski osób niepełnosprawnych na torach otwartych i w hali, wielokrotna reprezentantka Polski na arenach międzynarodowych, gdzie zdobyła trzy medale drużynowe na mistrzostwach świata i Europy. W 2013 roku uczestniczyła w wyprawie „RÓWNOŚĆ I GODNOŚĆ” – wraz z innymi niepełnosprawnymi w ciągu 42 dni przemierzyła 3 tysiące km dookoła Polski, prezentując postulaty o godność, równość i likwidację barier dla osób niepełnosprawnych. Pani Małgorzata jest wolontariuszem gorzowskiego Hospicjum św. Kamila – pomaga chorym w ich trudnej i ciężkiej drodze.
W tej samej kategorii przyznano jeszcze dwie nagrody dla Katarzyny Leśkiewicz i Ewy Zielińskiej. Ta pierwsza pochodzi z Trzciela i uprawia zarówno lekką atletykę, jak i kajakarstwo. Brązowa medalistka mistrzostw Polski w lekkiej atletyce w wyścigach na wózkach, złota, srebrna i brązowa medalistka na mistrzostwach Polski w rzucie kulą, dyskiem i oszczepem. Parakajakarstwo trenuje od niedawna, a już ma na swoim koncie ma tytuł wicemistrzyni Europy, a na mistrzostwach świata zajęła czwarte miejsce. Ma ogromne szanse na zakwalifikowanie się do udziału w Igrzyskach Paraolimpijskich w Rio w przyszłym roku. Jak twierdzą władze Trzciela, pani Katarzyna ma jeszcze jeden wielki talent - bardzo lubi śpiewać.
Z kolei Ewa Zielińska przez wiele lat była mistrzynią Polski w skoku w dal i biegu na 100 metrów, zdobywała medale na mistrzostwach Europy i mistrzostwach świata, jej największym sportowym sukcesem było zdobycie brązowego medalu w skoku w dal na Igrzyskach Paraolimpijskich w Pekinie w 2008 roku. Po przejściu na sportową emeryturę została instruktorem sportu osób niepełnosprawnych i obecnie prowadzi zajęcia sekcję lekkiej atletyki w zielonogórskim „Starcie”. Jako wolontariusz spotyka się z pacjentami po świeżo przebytych amputacjach i swoim przykładem przekonuje, że niepełnosprawność nie musi oznaczać końca życiowych planów. Jako wybitny sportowiec rozsławiała w świecie nasz kraj, województwo i Zieloną Górę - jest posiadaczką Odznaki Honorowej „Zasłużony dla Województwa Lubuskiego” oraz tytułu „Lubuszanin bez barier”.
W kolejnej kategorii ,,Życie zawodowe’’ pierwsze miejsce zajęła Danuta Tarnawska, orędowniczka sportu z Zielonej Góry. Od 43 lat nieprzerwanie związana ze Zrzeszeniem Sportowo-Rehabilitacyjnym „START” w Zielonej Górze. Początkowo jako trener prowadziła zajęcia sportowe z zawodnikami niepełnosprawnymi w pływaniu, lekkiej atletyce, tenisie stołowym i piłce siatkowej, by następnie objąć piastowane do dziś stanowisko specjalisty rehabilitacji ruchowej, kierownika wyszkolenia. Jest prezesem zielonogórskiego „Startu”, członkiem zarządu Polskiego Komitetu Paraolimpijskiego.
Danuta Tarnawska jest znana w naszym województwie jako aktywna działaczka, od lat wspierająca sport osób niepełnosprawnych. Jej działalność na rzecz tej grupy społecznej odbija się szerokim echem w środowisku sportowym, a przyznane Jej odznaki honorowe (Za Zasługi dla Województwa Zielonogórskiego i za Zasługi dla Województwa Lubuskiego) poświadczają, iż swoją działalnością zawodową i społeczną przyczyniła się do rozwoju naszego województwa. W ocenie władz samorządowych naszego województwa, pani Danuta swoim profesjonalizmem i doświadczeniem, a także sercem działa na rzecz osób niepełnosprawnych, wspierając ich w zakresie merytorycznym i sportowym, pozyskując środki finansowe i – po prostu – służąc dobra rada. Jej charyzma przyciąga rzesze ludzi, powiększając grono wspierających środowisko sportowe osób niepełnosprawnych.
Były ponadto trzy wyróżnienia. Pierwsze trafiło do Żarskiej Lubuszanki Roku – Agnieszki Fetzki. Od 15 lat jest pracownikiem Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Żarach. Niepełnosprawność nie przeszkodziła pani Agnieszce ukończyć ze znakomitym wynikiem renomowaną uczelnię oraz uzupełniać swoją wiedzę na licznych kursach i studiach podyplomowych. Jest pomysłodawcą i koordynatorem wielu inicjatyw na rzecz poprawy jakości życia osób niepełnosprawnych. Organizatorka happeningów, podczas których włodarze miasta mieli za zadanie pokonanie określonej trasy z zakrytymi oczami lub na wózku inwalidzkim. W efekcie powstała mapa miejsc trudno dostępnych dla osób niepełnosprawnych. Była pomysłodawcą utworzenia wypożyczalni sprzętu rehabilitacyjnego, z której bezpłatnie korzystają osoby niepełnosprawne. Posiadaczka wielu wyróżnień i nagród między innymi nagrody ministra pracy i polityki społecznej za utworzenie kompleksowego systemu wsparcia na rzecz integracji i zapobiegania wykluczeniu społecznemu osób starszych, niepełnosprawnych i z zaburzeniami społecznymi W 2013 r. zaangażowanie pani Agnieszki zostało docenione tytułem „Lubuszanina roku” w powiecie żarskim.
Drugie wyróżnienie otrzymała Jolanta Grudzińska. Od ćwierć wieku jest pracownikiem Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Żarach, gdzie zaczynała od stanowiska pracownika socjalnego, a dziś jest kierownikiem działu integracji społecznej I interwencji kryzysowej. Pani Jolanta swoim zaangażowaniem zmienia wizerunek I postrzeganie pracy pomocy społecznej. Jej niepełnosprawność nie była i nie jest przeszkodą w rozwijaniu kariery zawodowej oraz permanentnym dokształcaniu się, tworzeniu różnych form wsparcia dla klientów MOPS. Poświęca się nie tylko dla osób niepełnosprawnych, ale działa również na rzecz dzieci i młodzieży, które znalazły swoje miejsce w prowadzonej przez ośrodek świetlicy środowiskowej, która została utworzona w rejonie miasta gdzie występują największe problemy wychowawcze wśród młodych mieszkańców Żar. Według kierownictwa żarskiego MOPS-u, praca na rzecz drugiego człowieka energetyzuje ją, pozwala zapomnieć, a jednocześnie wskrzesza w niej chęć do dalszego działania i pozytywnego patrzenia w przyszłość.
Trzecie wyróżnienie otrzymała gorzowianka Jolanta Szynkarczuk. Pomysłodawca, autor i organizator Ośrodka Interwencji Kryzysowej W Gorzowie. Kilkakrotnie przeprowadzała reorganizacji tej jednostki. Stale podnosi swoje kwalifikacje, posiada między innymi dyplom pedagoga I psychologa. Kierowany przez nią Ośrodek podejmuje zarówno interwencyjne działania ratownicze, jaki systematyczną pomoc psychologiczną, pedagogiczną, prawną I socjalną. Oprócz pomocy indywidualnej utworzyła grupy terapeutyczne i psychoedukacyjne. Pomimo wielu lat w pracy I obcowania z najtrudniejszymi ludzkimi problemami nadal z wielkim entuzjazmem udziela wsparcia I pomaga ludziom w radzeniu sobie z kryzysami życiowymi. Mimo niedowładu ręki pływa, jeździ na rowerze, robi na drutach i prowadzić samochód. Swoją pracę na rzecz innych ludzi wykonuje profesjonalne, według najwyższy standardów, pozostając niezmiennie osobą niezwykle ciepłą, empatyczną i serdeczną. Laureatka Nagrody Prezydenta Miasta Gorzowa za osiągnięcia w pracy zawodowej w 2013 roku.
Specjalistka od spraw sercowych – Adriana Szklarz – zajęła pierwsze miejsce w kategorii ,, Życie społeczne’’. Od ponad 10 lat zajmuje się propagowaniem transplantologii, poszerzaniem wiedzy na ten temat i budowaniem świadomości społecznej wokół dawstwa narządów. Stworzyła nowy odłam coachingu: wspiera pacjentów po transplantacji i ich rodziny – prowadzi dla nich spotkania i szkolenia. Organizatorka ogólnopolskiego marszu nordic walking, propagującego transplantację, marszu który nosi nazwę „imienia prof. Zbigniewa Religi +Popieram transplantację+”, na co otrzymała stosowną zgodę rodziny Profesora. Według władz podgorzowskiej gminy Bogdaniec, postawa życiowa pani Adriany przekonuje innych, że warto podejmować walkę z chorobą, że można ja wygrać i służyć innym całym sobą, wzbogacając ich świat swoim doświadczeniem. Mimo ciągłej walki z możliwością odrzutu i codziennymi przeciwnościami pani Adriana nigdy nie okazuje słabości i smutku, jest dla nas wszystkich mentorem w kwestii walki z samym sobą i przesuwaniem granic – zapewniają.
Elżbieta Ładnowska, pielęgniarka gorzowskich niepełnosprawnych sportowców, została wyróżniona w tej samej kategorii. Z problemami niepełnosprawnych spotkała się jako pielęgniarka. Od powstania czyli od 35 lat jest zatrudniona w Gorzowskim Związku Sportu Niepełnosprawnych „Start”. Wielokrotnie organizowała i koordynowała imprezy sportowe dla osób niepełnosprawnych o zasięgu wojewódzkim, ogólnopolskim i międzynarodowym, takie jak: Międzynarodowy Miting Niepełnosprawnych w Lekkoatletyce, Otwarte Mistrzostwa Polski Niepełnosprawnych w Pływaniu, w Łucznictwie, w Szachach oraz Zawody Ogólnopolskie w Strzelectwie i w Podnoszeniu Ciężarów. Uczestniczy w organizacji wielu inicjatyw społecznych: „Światowego Dnia Inwalidy”, „Europejskiego Dnia Inwalidy”, czy „Lubuskiego Tygodnia Osób Niepełnosprawnych”. Dzięki aktywności pani Elżbiety osoby niepełnosprawne integrują się ze swoim środowiskiem lokalnym.
Wyróżnienie trafiło również do Ewy Anny Psyk, która przez sześć miesięcy w ubiegłym roku zaangażowała się w sprawę zamknięcia gabinetu rehabilitacji w Gozdnicy. Napisała petycję i zebrała podpisy mieszkańców, protestujących przeciw planom zamknięcia tej placówki – jedynej tego typu w gminie. Dla wielu mieszkańców gminy to oznaczałoby pogorszenie zdrowia, bo na prywatną fizjoterapię ich nie stać, a w dodatku do najbliższego gabinetu jest 30 km. Petycją zainteresowały się media, trafiła do najważniejszych instytucji w Warszawie. Jako pierwsza odpowiedziała Kancelaria Prezydenta RP i w efekcie mieszkańcy gminy nadal mogą korzystać z rehabilitacji w Gozdnicy.
Ostatnie wyróżnienie otrzymała Bożena Kobrzyńska. Na rynku pracy pani Bożena to „trudny przypadek”: osoba z niepełnosprawnością, przed pięćdziesiątką, z dużą przerwą w karierze zawodowej. Świat się Jej zawalił, gdy w październiku ubiegłego roku spłonął jej dom i straciła cały swój dobytek. Nie poddała się, a dzięki Centrum Integracji Osób Niepełnosprawnych w Zielonej Górze podjęła staż w zielonogórskim Sądzie Rejonowym. Po jego zakończeniu została tam zatrudniona i jak twierdzi „podjęłam wymarzoną pracę”. Pani Bożena jest doskonałym przykładem, że osoby pozytywnie nastawione do świata, nawet mimo dysfunkcji, „mogą góry przenosić”.
Ostatnią kategorią była ,,Kultura i sztuka’’. Kapituła przyznała zwycięstwo doktor Annie Monice Dobrychłop. Prowadzi ona intensywną i bogatą działalność naukową, jest autorką ponad dwudziestu publikacji naukowych, podejmujących m.in. problemy niepełnosprawności, pracy, czy rozwoju osobowościowego. Kiedy podjęła pracę zawodową jako Pełnomocnik Rektora Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej im. Jakuba z Paradyża w Gorzowie Wielkopolskim ds. studentów niepełnosprawnych, jej działalność ukierunkowała się jeszcze bardziej na problemy związane z życiem, funkcjonowaniem i pracą osób z niepełnosprawnościami. Pani Anna kontynuuje swoją działalność organizując warsztaty, akcje i spotkania aktywizujące osoby z niepełnosprawnością, zwłaszcza studentów. Według władz jej uczelni, pani doktor jest osobą nieprzeciętnie angażującą się w proces wspierania i aktywizowania ludzi, także z dysfunkcjami, a równocześnie ma ujmującą cechę „uchylania” się przed rozgłosem. Za każdym razem jej działania wykraczają ponad to, co niezbędne i formalnie wymagane.
Organizatorami lubuskiego konkursu było biuro poselskie pani poseł Krystyny Sibińskiej oraz Oddział Lubuski Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.
Czy w Gorzowie jest szansa na wprowadzenie systemu identyfikacji koszy na śmieci? O taką możliwość zapytały prezydenta radne w trosce o czystość i estetykę miasta.